Jasne stanowisko Włókniarza. Nie ma tematu Ułamka w Ekstralidze

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Włókniarz - ROW. Sebastian Ułamek w kasku czerwonym
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Włókniarz - ROW. Sebastian Ułamek w kasku czerwonym

Sebastian Ułamek w nadchodzącym sezonie nie wystartuje w barwach Włókniarza. W klubie mówią, że nie ma na to szans. Na wypadek kontuzji do składu wskoczy Damian Dróżdż bądź jeden z młodzieżowców.

Nasz czwartkowy artykuł, w którym rozważaliśmy czy Sebastian Ułamek mógłby być "straszakiem" na polskich seniorów Włókniarza nie umknął uwadze częstochowskiemu klubowi. Rozmowa z przedstawicielem biało-zielonych nie pozostawia żadnych złudzeń. Nie ma możliwości, aby Ułamek wystąpił w barwach Lwów w nadchodzącym sezonie. Umowa zawarta pomiędzy nim a Włókniarzem ma grzecznościowy charakter. Zawodnik w okresie transferowym nie znalazł klubu i parafował tzw. kontrakt warszawski z macierzystym ośrodkiem.

Teraz Sebastian Ułamek ma wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy, do którego trafi na zasadzie wypożyczenia. Włókniarz nie traktuje go jednak po macoszemu. Wręcz przeciwnie, bo żużlowiec przygotowuje się do sezonu wspólnie z częstochowskimi młodzieżowcami, a wkrótce najpewniej uda się też na zgrupowanie do Szklarskiej Poręby razem z resztą zespołu. Na takich samych zasadach kontrakty z Włókniarzem posiadają Bartosz Świącik i Witalij Kowal. Oni też mają swobodę w rozglądaniu się za innymi klubami.

Czytaj również: Trener ROW-u o odejściu Łaguty: Co tu komentować. Nie miał prawa odejść

W artykule poruszaliśmy wątek co w przypadku kontuzji bądź wyjątkowo słabej formy Adriana Miedzińskiego czy Pawła Przedpełskiego. We Włókniarzu dowiedzieliśmy się, że wówczas miejsce w składzie zajmie Damian Dróżdż, który będzie pełnić rolę rezerwowego (nr 8/16), ewentualnie jeden z młodzieżowców. Skąd taka decyzja? Klub kontraktując zawodników przedstawił im swoje plany wobec nich, plany oraz cele zespołu i w nich nie był ujęty Sebastian Ułamek. Teraz częstochowianie nie chcą burzyć wybranego do realizacji projektu.

ZOBACZ WIDEO Majewski: Tomek Gollob budzi się do życia

Komentarze (18)
avatar
Rygiel
8.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Coś czuję że pod nr 8/16 będzie syn prezesa... 
avatar
Arkanoid
8.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No to raczej nic dziwnego ze zawodnik który nie radził sobie w 2 lidze nie pojedzie w ekstralidze.... 
avatar
Poldi
8.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bardzo dobra odpowiedź klubu. Rzeczowa i nie pozostawia znaków zapytania. Sebastian powinien zdawać sobie sprawę, jaki jest jego poziom sportowy i że nie ma szans jechać w Włókniarzu. 
avatar
sympatyk żu-żla
8.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Rzetelne podejście do sprawy przez klub .Klub pomógł swojemu wychowankowi aby nie został na przysłowiowym lodzie.Teraz sprawa dalszej jazdy zależy jedynie tylko od Sebastiana.co dalej w nadchod Czytaj całość
avatar
Rysio-z-Klanu
8.02.2019
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Oczywiście,że taki artykuł nie umknął uwadze włodarzom Włókniarza.Durne artykuły od razu rzucają się w oczy:)))