Nicki Pedersen nie wyklucza powrotu do Grand Prix. "Mam odpowiednią jakość"

WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Nicki Pedersen (w białym kasku)
WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Nicki Pedersen (w białym kasku)

- Nie czuję, aby to był koniec. Ciągle mam odpowiednią jakość - mówi Nicki Pedersen o swoich szansach na powrót do cyklu Grand Prix. W przyszłym roku Duńczyka po raz pierwszy od wielu sezonów zabraknie w żużlowej elicie.

W tym artykule dowiesz się o:

W ostatnich latach Nicki Pedersen dorobił się miana jednej z legend cyklu Speedway Grand Prix. Duńczyk swój pierwszy tytuł mistrza świata zdobył w roku 2003, później powtórzył ten sukces w sezonach 2007-2008. Słabsze występy doprowadziły do tego, że w przyszłym roku 41-latka zabraknie w żużlowej elicie.

Pedersen był obecny w mistrzostwach świata przez 18 lat, dlatego też potrzebował czasu, aby oswoić się z nową sytuacją. Doświadczony zawodnik nie powiedział jednak ostatniego słowa w SGP.

- Z mojego punktu widzenia, nie chodzi o to, że nie mogę ponownie dołączyć do SGP. Po prostu, wydarzyło się kilka rzeczy, które doprowadziły do tego, że nie ma mnie w mistrzostwach - powiedział zawodnik Falubazu Zielona Góra.

Pedersen jest w stanie wyobrazić sobie swój powrót do cyklu. - Nie czuję, aby to był koniec. Ciągle mam odpowiednią jakość - dodał.

W ostatnim okresie Pedersen borykał się z kontuzjami. Z tego powodu stracił znaczną część sezonu 2017, po czym sporo mówiło się o zakończeniu kariery. Również w tym roku kilkukrotnie były mistrz świata był zaangażowany w kilka poważnych wypadków, co miało negatywny wpływ na jego formę. W efekcie żużlowiec zakończył rywalizację w SGP na 11. miejscu.

- Nigdy nie twierdziłem, że nie przystąpię do kwalifikacji do SGP w roku 2019. Wszystko jednak zależy od sytuacji i tego jak będą się układać moje występy w kolejnym sezonie - podsumował.

Pedersen na początku kwietnia skończy 42 lata. Najstarszym uczestnikiem cyklu SGP jest Greg Hancock. Amerykanin w przyszłym sezonie będzie 49 urodziny.

ZOBACZ WIDEO Wielcy żużlowi mistrzowie ślą życzenia dla Tomasza Golloba

Komentarze (9)
kaloryfer
23.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy aby na pewno falubaz zrobil interes zycia biorac go , mam powazne wstpliwosci ok w uni jechal swoje , ale mial spokuj byl liderem to on dzielil .tu raczej tyle 3 nie zrobi .dojdzie mocny ko Czytaj całość
avatar
SpartyFan
23.12.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A ja tam lubię Nickiego, będzie go brakować w GP. Pierwszy tytuł IMŚ wywalczył chyba w Hamar. Wydaje mi się, że komentował wtedy W. Gollob.
Bardzo ciekawi mnie jak i czy odpali w Zielonej. Dziw
Czytaj całość
KACPER.U.L
23.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawa Dziki!O to chodzi.Trzymaj gaz,i szybkiego powrotu do GP.Będzie jeszcze tak,że Dziki będzie numero uno na liście Jacka.Świat oszalał:) 
avatar
Zawsze My
23.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to prawda, że Dziki ma "tą" jakość...zdecydowanie zawodnik, którego cały czas stać na niezłe wyniki w GP i dodający mnóstwo "kolorytu"...tylko czy Dziki powinien wgl. jeździć po ostatniej pasku Czytaj całość
avatar
Tomek z Bamy
23.12.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Bez Marka Hucko w teamie,to Ty sobie Nicki nie poradzisz w elimincjach:) Marek u Scootera zrobi dobra robote:)