W czwartym wyścigu spotkania Zdunek Wybrzeże Gdańsk - ROW Rybnik Lars Skupień został wykluczony za przekroczenie czasu dwóch minut. Jak się jednak okazało, czas dwóch minut w parku maszyn nie został odpowiednio zsynchronizowany z zegarem koło maszyny startowej, co zmyliło rybniczan.
- To są jakieś k***a jaja! - krzyczał mechanik jednego z rybnickich żużlowców. - Jeśli nie zrobicie z tym porządku i nie będzie powtórki biegu, to już nie wyjedziemy - odgrażał się Krzysztof Mrozek. Ostatecznie sędzia Artur Kuśmierz nie unieważnił wykluczenia juniora ROW-u.
Rybnicki Magazyn Żużlowy z Gdańska:
Czy lubisz oglądać meczowe reportaże? 
TACY JAK ON NISZCZĄ WIZERUNEK I SAM BEZPOŚREDNIO ŻUŻEL.
RYBNIK POWINIEN DAWNO TO.."COŚ" WYRZUCIĆ Z KLUBU!
PS.NIGDY MU NIE ZAPOMNIMY FAKTU..GDY PO ŚMIERCI KRY Czytaj całość
Inna sprawa, że wnikliwi słuchacze i "oglądacze" mogli sobie odpowiedzieć na pierwszą kontrowersj Czytaj całość