Szaleństwo po meczu w Zielonej Górze. Piotr Protasiewicz bohaterem Falubazu (wideo)

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Piotr Protasiewicz (z prawej)
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Piotr Protasiewicz (z prawej)

Falubaz wygrał z Betardem Spartą 51:39 i awansował na szóste miejsce w tabeli. W końcu świetnie pojechał Piotr Prorasiewicz. Kapitan klubu z Zielonej Góry zdobył 11 punktów, a na trybunach wybuchł wielki szał radości.

Zielonogórzanie nie najlepiej rozpoczęli niedzielne spotkanie z Betardem Spartą Wrocław. Po ośmiu biegach przegrywali 22:26. Potem Falubaz zebrał się i już przed biegami nominowanymi prowadził dziesięcioma punktami. Wielka w tym zasługa Piotra Protasiewicza, który stanął na wysokości zadania.

Cała drużyna nie zawiodła i można rzec, że przynajmniej na chwilę uciekła spod topora. Nic dziwnego, że na trybunach po meczu wybuchła eksplozja radości. Sam Protasiewicz był podrzucany przez kolegów z drużyny i wpadł w objęcia menedżera Adama Skórnickiego. Szczegóły na wideo przygotowanym przez Falubaz TV.

Komentarze (8)
avatar
MrJerry
18.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Aż chce sie ogladac takie obrazki... Nawet przez moment nie watpilem w Protasa,
mozna tylko gdybac co byloby gdyby jechał tak od poczatku...
Teraz to nie wazne,trzeba skupic sie na obronie 6teg
Czytaj całość
kruljezy
18.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Liczę, że Protas utrzyma tą formę, i na to, że MJJ zostanie na następny sezon. Wtedy na pewno się utzymamy. 
avatar
gibas
18.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
falubaz bez zgardy I poszlo,niech on juz sie leczy do konca sezonu 
avatar
Vuja
18.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pisałem cały czas że PePe trzyma form ne PO to żeście sie śmiali ze mnie ;D 
avatar
mrfreeze
18.06.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To jest właśnie magia.