Sytuacja Get Well Toruń jest nie do pozazdroszczenia. Zespół naszpikowany gwiazdami miał bić się o medale, jeśli nie o mistrzostwo Polski. Tymczasem podopieczni Jacka Frątczaka doznali w piątek bolesnej porażki na własnym torze, gdzie Fogo Unia Leszno wygrała 53:37.
Nic dziwnego, ze fatalny występ gospodarzy skomentował właściciel Get Well, Przemysław Termiński. Jak można się domyślić, nie mógł znajdować się po meczu w dobrym humorze.
- Leszno przejechało się po nas, jakby przyjechali tu na trening punktowany. Dobrze, że tor był przygotowany pod nas bo inaczej z 30 byśmy nie wyszli - napisał Termiński. Właściciel klubu odniósł się też bezpośrednio do postawy żużlowców gospodarzy, dodając: - Wstyd Panowie zawodnicy. I to podwójny, bo przed własna publicznością.
Sytuacja torunian jest nie do pozazdroszczenia. W sześciu ligowych kolejkach zespół ten zdobył zaledwie cztery punkty. Wiele wskazuje na to, że nie wjedzie w tym sezonie do play-offów.
ZOBACZ WIDEO Emil Sajfutdinow: Speedway of Nations to szansa dla Rosjan
Br Czytaj całość