Noty dla zawodników Stali Rzeszów:
Tomasz Jędrzejak 5+: Bardzo dobry mecz wychowanka klubu z Ostrowa. Przegrał tylko w ostatnim biegu z Kurtzem, ale mimo wszystko razem z Hancockiem zapewnił swojej drużynie końcowy tryumf. Widać było, że jest bardzo szybki. Przed sezonem mówiło się, że ma być liderem Stali i w niedzielę rzeczywiście nim był.
[tag=3123]
Karol Baran[/tag] 4-: Wychowanek Stali wrócił do macierzystego klubu i w niedzielnym pojedynku przywiózł bardzo ważne punkty dwukrotnie wygrywając biegi podwójnie w parze z Jędrzejakiem. Nie wyszedł mu pierwszy start, popełnił również błąd na dystansie, który kosztował go utratę jednego punktu.
Nick Morris 4: Niezły występ Australijczyka, ale jednak wygrał tylko raz. W dodatku porażka ze Smektałą w biegu 14. spowodowała, że wygrana Stali stanęła pod znakiem zapytania. Nie wiedział również, że nie wolno mu odjechać od taśmy po wykluczeniu rywala i w efekcie sam został wykluczony, a swój zespół naraził na utratę punktów.
Nicklas Porsing 1: Niestety o niedzielnym meczu kapitan Stali będzie chciał jak najszybciej zapomnieć. Ukończył tylko jeden wyścig i nie zdobył żadnego punktu.
Greg Hancock 5+: Na pewno nie zawiódł, choć w ostatnim biegu na dystansie minął go Kurtz. Mimo wszystko zgubił tylko 1 punkt i z pewnością pokazał, iż drużyna może na niego liczyć.
Mateusz Rząsa 1: Zadebiutował w sezonie 2018, ale na pewno nie pokazał się z dobrej strony. Właściwie w żadnym biegu nie nawiązał walki. Wystartował i jechał cały czas z tyłu - tak wyglądał każdy bieg w jego wydaniu.
Arkadiusz Potoniec 3: Na pewno najmocniejszy punkt jeśli chodzi o formację juniorską Stali, ale jednak nie potrafił wywalczyć żadnego punktu w rywalizacji z seniorami.
Noty dla zawodników Stainer Unii Kolejarza Rawicz:
Damian Baliński 3+: Doświadczony zawodnik zanotował niezły występ na torze przy ul. Hetmańskiej. Mimo wszystko jednak nie zdołał wywalczyć żadnego punktu w decydującym biegu 15. Jego dorobek jest również większy, bo w jednym z wyścigów jechał sam ze sobą.
Richie Worrall 3: Zaczął bardzo dobrze. Potem został wykluczony i to jakby wytrąciło go trochę z rytmu. W kolejnych biegach punktował, ale już nie błyszczał.
Dominik Kubera 3+: Wydaje się, że więcej spodziewano się po tym zawodniku. Świadczy o tym chociażby fakt, iż Kubery zabrakło w biegach nominowanych. Po pierwszym wygranym biegu wyraźnie zgasł.
Brady Kurtz 4-: Australijczyk rozkręcał się powoli, ale potem był już naprawdę bardzo szybki. Potwierdził to w ostatnim biegu, kiedy na dystansie minął Hancocka. Po zawodach przyznał, że testował w tym spotkaniu kilka rzeczy, ale widać, iż szedł we właściwym kierunku.
Bartosz Smektała 4-: Obok Kurtza najlepiej prezentujący się zawodnik drużyny z Rawicza choć początek miał trochę niemrawy. Niby punktował, ale cały czas czegoś brakowało. Wygrał dopiero w swoim ostatnim starcie.
Wiktor Trofimow jr 2+: Nie poradził sobie z żadnym z seniorów rzeszowskiej ekipy, a pokonał jedynie bardzo słabego tego dnia Rząsę.
Szymon Szlauderbach 2+: Podobnie jak jego klubowy kolega nie błyszczał. Zdobył punkty tylko pokonując w biegu juniorów Rząsę oraz po defekcie Porsinga.
SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja
ZOBACZ WIDEO Oficjalne promo finału MPPK w Ostrowie Wlkp.