Social Speedway 2.0: Szał zakupów mistrza świata. Kupił torebkę swojej ukochanej

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Nicki Pedersen w parku maszyn
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Nicki Pedersen w parku maszyn

Miniony tydzień zaczął się w żużlu od ogłoszenia kontraktu Damiana Dróżdża w Belle Vue Aces. Dzięki startom na Wyspach polski żużlowiec ma podnieść swoje umiejętności. Na wymowie jego nazwiska język połamią sobie tamtejsi kibice i dziennikarze.

O tym, że Damian Dróżdż w sezonie 2018 będzie startować w lidze brytyjskiej mówiło się od kilku tygodni. W miniony poniedziałek działacze Belle Vue Aces oficjalnie potwierdzili podpisanie kontraktu z młodym Polakiem.

Dobre referencje Dróżdżowi wystawił sam Tai Woffinden, który od kilku sezonów ma okazję startować z młodym Polakiem w barwach Betard Sparty Wrocław. Obawiamy się, że Brytyjczycy będą mieć jednak spore problemy z wymową nazwiska 21-latka.

My sugerujemy Brytyjczykom pójście na łatwiznę. Damian "Yeast" Dróżdż. To na pewno szybko się przyjmie wśród fanów zespołu z Manchesteru. A tym którzy nie znają angielskiego podpowiadamy, że w tłumaczeniu na polski to słowo oznacza "drożdże".

Z pomocą Dróżdżowi i fanom Asów może przyjść też Craig Cook. Zawodnik Belle Vue Aces dość dobrze opanował język polski. Albo chociaż aplikację Google Translate. Sami nie jesteśmy pewni. Jesteśmy jednak pod wrażeniem takiego sposobu szukania sponsorów.

Jeśli jesteśmy już przy temacie wrocławskich żużlowców, to oni ostatnio nie narzekali na nudę. W czwartek udali się w rejony Wałbrzycha, gdzie podobno udało im się odnaleźć słynny "Złoty Pociąg". Dzień później rywalizowali na torze na pitbike'ach.

#pitbike @1magic1 @andzejlebedev1 @damian.drozdz146 @jasoneqq @vaclav.milik

Post udostępniony przez Maksym Drabik (@maksymdrabik133)

Ponieważ zawodnicy Betard Sparty nie chcą w nadchodzącym sezonie PGE Ekstraliga pochwalić się jedynie odkryciem "Złotego Pociągu", ale zależy im też na złotych medalach Drużynowych Mistrzostw Polski, to ostro harują. Maciej Janowski po wygibasach na torze znalazł czas i siły, by pojeździć na snowboardzie.

@rybabiba

Post udostępniony przez Maciej Janowski Magic71 (@1magic1)

O odpoczynku nie ma też mowy wśród zawodników Falubazu Zielona Góra. Żużlowcy z Grodu Bachusa właśnie rozpoczęli zimowy obóz kondycyjny.

Ekipa w komplecie #falubazcamp2018

Post udostępniony przez Grzegorz Zengota (@zengiracing)

Tymczasem u Nickiego Pedersena trwa przedsezonowy szał zakupów. Tydzień temu pisaliśmy, że Duńczyk rozgląda się za nowym samochodem i sprawił sobie nowego smartfona. Jeśli ktoś myślał, że teraz przyszedł czas na kupno motocykli, to jest w błędzie. 40-latek nabył nową torebkę. Tyle, że nie sobie, a partnerce życiowej - Annie Nataschy Öhlin Hoe.

Do startów przygotowuje się też Kenneth Bjerre, więc kibice Grupy Azoty Unia Tarnów mogą odetchnąć z ulgą. Nie wszyscy duńscy żużlowcy skupiają się zimą na zakupach torebek.

Powoli o powrocie do Europy i rywalizacji na żużlu myśli Max Fricke. Australijczyk, które kilka ostatnich tygodni spędził w ojczyźnie, podsumował ten okres. Była jazda na motocrossie, były występy w zawodach żużlowych, było też opalanie i pływanie łódkami. Zazdrościmy. Szczególnie, że w Polsce poczekamy jeszcze trochę zanim termometry pokażą 32 st. C.

Przerwa zimowa to też doskonały moment, by nieco odświeżyć swoje tatuaże. Tak w ostatnim czasie postąpił Tai Woffinden. W przypadku Brytyjczyka trudno o miejsce na kolejne "dziary", więc zostaje jedynie lifting dotychczasowych.

Z Australii do Polski przybył za to Troy Batchelor. Zawodnik ROW-u Rybnik pojawił się nawet w jednej z miejscowych szkół, aby popularyzować żużel. Wspólnie z Kacprem Woryną udowodnili, że w każdej chwili mogą porzucić "czarny sport" dla gimnastyki.

@batchattack75 #hulk #mustpractice

Post udostępniony przez Kacper Woryna (@kworyn22)

Rybniczanom nie pozostaje nic innego jak trenować w hali i wizytować okoliczne szkoły, bo tor przy ul. Gliwickiej nie nadaje się do jazdy. Wysokie temperatury w ostatnich dniach sprawiły, że nawierzchnia przypominała bagno.

ZOBACZ WIDEO W żużlu nie obyło się bez skandali. Był doping i korupcja

Źródło artykułu: