W piątek i sobotę przedstawiciele Rye House Rockets poinformowali o pierwszych kontraktach na przyszły sezon. Z Rakietami związali się Edward Kennett, Ben Barker, Stuart Robson i Max Clegg. W niedzielę zaprezentowano dwóch kolejnych żużlowców, którzy w 2018 będą zdobywali punkty dla drużyny z Hoddesdon.
Działacze Rye House Rockets doszli do porozumienia w sprawie nowych umów ze Scottem Nichollsem i Chrisem Harrisem, którzy reprezentowali barwy Rakiet w minionym sezonie.
Pierwszy z nich w 2017 roku zdobył dla zespołu aż 256 punktów, za co po zakończeniu rozgrywek otrzymał nagrodę "Żużlowca Roku". - Potrzebowałem nowych wyzwań i pewnego odświeżenia, dlatego rok temu dołączyłem do zespołu Rakiet. Sezon był dla mnie bardzo udany, a w klubie podobało mi się wszystko. Jedynym rozczarowaniem był brak awansu do play-off. Liczę, że w przyszłym sezonie będzie lepiej. Czekają nas ekscytujące rozgrywki - przyznał Nicholls.
Organizację zespołu z Hoddesdon chwali również Chris Harris, dla którego przyszły sezon będzie drugim w karierze w barwach Rye House Rockets. - W klubie wszystko było tak, jak należy. Towarzyszyła nam wspaniała atmosfera. Super, że działaczom udało się zatrzymać trzon zespołu. W przyszłym sezonie zaatakujemy play-off - skomentował Harris.
ZOBACZ WIDEO Ogólny stan zdrowia Golloba bardzo dobry. "Niestety utrzymuje się głęboki niedowład kończyn dolnych"