Włókniarz ustalił warunki kontraktu z Holtą. Będzie znacząca podwyżka

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Artiom Łaguta (w kasku niebieskim), Rune Holta (w kasku żółtym).
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Artiom Łaguta (w kasku niebieskim), Rune Holta (w kasku żółtym).

Michał Świącik, prezes Włókniarza, przyznaje, że ustalił warunki nowej umowy z Rune Holtą. Norweg z polskim paszportem otrzyma znaczącą podwyżkę. Już nikt nie będzie się śmiał, że jedzie za 150 złotych za punkt.

W poniedziałek miało dojść do rozmów między działaczami Włókniarza Vitroszlif CrossFit Częstochowa i Rune Holtą. Prezes Michał Świącik już chwali się efektem finalnym, czyli ustaleniem warunków nowej umowy. Oficjalnie kontrakt będzie ogłoszony w listopadowym okienku, ale już teraz wiemy o znaczącej podwyżce dla zawodnika.

W tym roku Holta jeździł za 150 złotych za punkt. Resztę środków wypłacali mu sponsorzy w ramach podpisanych umów reklamowych. Złośliwi tłumaczyli rozwiązanie ukrywaniem dochodów przed komornikiem, ale żużlowiec odpierał zarzuty.

- Nie ma żadnego ukrywania dochodów, bo choć mam niską stawkę za punkt, to przecież dostałem powierzchnie reklamowe, które mogłem sprzedać. Zależało mi na takim rozwiązaniu, bo w sezonie 2014 byłem we Włókniarzu i wtedy straciłem trochę pieniędzy. Po prostu mi ich nie wypłacono. Uznałem więc rozwiązanie ze sponsorami za bezpieczniejsze. Potrzebuję czasu, żeby na nowo nabrać zaufania do klubu - tłumaczył nam jakiś czas temu Holta.

Sytuacja się zmieniła, teraz Holta nabrał większego zaufania, bo klub mówi o znaczącej podwyżce. Szczegółów jednak nie zdradza.

Finał negocjacji z Holtą nie oznacza końca poszukiwań polskich zawodników. Kolejnym celem jest Tobiasz Musielak.

ZOBACZ WIDEO Na czym polega praca komisarza technicznego?

Źródło artykułu: