W Falubazie duża wyrwa po Jarosławie Hampelu. Grzegorz Zengota może ją zasypać

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Grzegorz Zengota przed zawodami
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Grzegorz Zengota przed zawodami
zdjęcie autora artykułu

Jarosław Hampel nie będzie w sezonie 2018 zawodnikiem Ekantor.pl Falubazu. W klubie zachodzą w głowę, kogo sprowadzić na jego miejsce. Jedną z opcji jest powrót Grzegorza Zengoty. Zdaniem Mariana Maślanki, dałby radę.

Grzegorz Zengota jest wychowankiem Ekantor.pl Falubazu i bronił barw tego klubu w latach 2004-2011. W Zielonej Górze nie zapomnieli o tym zawodniku, mimo że 5 ostatnich lat spędził w Fogo Unii Leszno. Teraz, gdy Jarosław Hampel zdecydował się opuścić winny gród, pojawia się szansa dla Zengoty. Prezes Zdzisław Tymczyszyn nie wyklucza rozmów z Polakiem, a sam zainteresowany nie odrzuca myśli o dawnym klubie.

Żużlowiec Fogo Unii ma za sobą sezon pełen wzlotów i upadków. Na początku rozgrywek ewidentnie był bez formy. Do tego stopnia, że stracił miejsce w podstawowym składzie aktualnych mistrzów Polski. Mocno walczył o powrót do meczowego zestawienia i udało się.

W dwumeczu finałowym zdobył łącznie 13 punktów z dwoma bonusami. Zdaniem Mariana Maślanki to dobry wynik, który udowadnia, że Zengota ma duży potencjał. - Między innymi dzięki niemu Unia jest mistrzem. Moim zdaniem ten zawodnik ma jeszcze pewne rezerwy, które jest w stanie uruchomić. Cały czas się rozwija i spokojnie może dojść do poziomu Jarosława Hampela - tłumaczy były prezes Włókniarza Częstochowa i ekspert WP SportoweFakty.

Różnica w średniej biegowej w sezonie 2017 jest znacząca - Hampel może pochwalić się średnią 2,069, natomiast Zengota wykręcił tylko 1,703. Nasz rozmówca podkreśla, że nie należy patrzeć na wyniki z tego roku, a na przyszłość. - Takiemu zawodnikowi jak Grzegorz nie odmawiam szansy, by wypełnił lukę po Jarku. Stać go na to. Jeśli od początku sezonu 2018 będzie pewny, że ma miejsce w składzie, to doskonale wykorzysta okres przygotowawczy. Powinno być lepiej niż w tym roku - kończy Maślanka.

ZOBACZ WIDEO Grzegorz Zengota zachęca do ratowania życia

Źródło artykułu: