Jan Krzystyniak. Na pełnym gazie: Cieślak się cieszy, że trafił na Unię (felieton)

WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: żużlowcy Falubazu Unii Leszno
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: żużlowcy Falubazu Unii Leszno

- Uważam, że Marek Cieślak śmieje się pod nosem, że trafił w półfinale na Fogo Unię. Na początku sezonu dostał w Lesznie lanie, ale teraz srogo może się zrewanżować - prognozuje Jan Krzystyniak.

Na pełnym gazie to cykl felietonów Jana Krzystyniaka, byłego żużlowca, trenera, ale i też cenionego eksperta.

***

Absolutnie nie sugerowałbym się wynikiem z początku tego sezonu, gdy Unia rozbiła Falubaz 64:26. Ten mecz to już historia. Historią jest już też tamta forma zawodników z Leszna. Wtedy gospodarze odjechali najlepszy mecz w tym roku. Później tak dobrze już nie było i Unia jako czwarta drużyna w tabeli awansowała do play-offów.

Powiem szczerze, że końcowy układ tabeli odzwierciedla chyba prawdziwą siłą tych drużyn. Falubaz, który jest pierwszy, wygląda dla mnie na najmocniejszego. Marek Cieślak wiedział najwyraźniej co robi, bo forma jego zespołu przyszła tuż przed najważniejszą fazą sezonu. Zapytano mnie ostatnio, czy nasz selekcjoner powinien obawiać się Unii. Odpowiedziałem, że raczej nie. Uważam, że on się śmieje pod nosem, że trafił właśnie na tego rywala. Teraz może srogo zrewanżować się za lanie z wiosny tego roku.

Obawiam się, że za kilkanaście dni będę musiał przyznać się do błędu. Przed sezonem typowałem przecież, że Unia sięgnie po mistrzostwo. Tymczasem może się okazać, że przegra łatwo ten półfinał. Niestety, ale z takim niemrawym na wyjazdach Kołodziejem, szukającym w sprzęcie Zengotą czy Kildemandem, który teraz uszkodził swój palec, trudno o optymizm.

Usłyszałem opinię, że wygraną w dwumeczu mają zapewnić leszczynianom juniorzy. Trudno mi w to uwierzyć. Kubera i Smektała jadą ostatnio w kratkę. Popatrzmy zresztą jakich seniorów ma Falubaz. Nie chce mi się wierzyć, by ci zdolni młodzieżowcy mieli znaleźć sposób na Hampela, Dudka czy Doyle'a. Jak zielonogórzanie osiągną niezły wynik w Lesznie, rewanż może być już tylko formalnością.

Jan Krzystyniak

ZOBACZ WIDEO Zobacz na czym polega praca kierownika startu

Komentarze (83)
avatar
Sebol
25.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za darmo nie pisze ....., więc robi zamieszanie 
avatar
tesser
25.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pan Krzystyniak co tydzień ma innych faworytów i inaczej ocenia formę drużyn - taki ekspert! Przed meczem Unii z Gorzowem - Unia była najlepsza, Gorzów be, Wrocław silny - teraz Gorzów mocny, W Czytaj całość
avatar
yoyo
24.08.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nie wiem czy wy też macie takie wrażenie ale obojętnie na kogo Unia by nie trafiła to Jasiu by napisał tak samo z tą różnicą że zamiast słowa "Falubaz" byłaby "Stal" lub "Sparta" ;D 
avatar
Doyley_69_FALUBAZ
24.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Trzeba przyznac ze tak wspanialy trener jakim jest MC miewal lepsze sezony jako trener druzyny klubowej. Brakuje mi ostatnio kunsztu jakim imponowal w poprzednich latach rowniez w innych klubac Czytaj całość
avatar
ikar
24.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tak tak, Zielona wydaje sie mocniejsza to fakt, no ale to są PO, w tamtym roku tez mieli rozjechac Toruń i cos im nie pykło, kto w tym roku odwola derby lubuskie w finale?:)