Życie na walizkach. Sześć imprez w sześć dni Maxa Fricke'a

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Max Fricke
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Max Fricke

Max Fricke w ostatnich godzinach pokazuje jak ważna w żużlu jest logistyka. Australijczyk o poranku był na lotnisku we Wrocławiu, w południe odjechał mecz w Manchesterze, a wieczorem wyląduje w Katowicach.

Problemy z pogodą, a co za tym idzie odwołane mecze w PGE Ekstralidze, wywołały zamieszenie w żużlowym kalendarzu. Dobitnie przekonał się o tym Max Fricke, który w polskiej lidze reprezentuje KS ROW Rybnik. Młody Australijczyk ma też podpisany kontrakt na starty brytyjskim Belle Vue Aces.

W niedzielę Fricke wziął udział w meczu z Cash Broker Stalą Gorzów, które zakończyło się przed godziną 21. Australijczyk zdobył w nim 11 punktów. 21-latek nie mógł jednak pomyśleć o odpoczynku. Zaraz po zawodach wsiadł do swojego busa i pojechał do Wrocławia, gdzie w poniedziałek o godz. 5 nad ranem miał samolot na Wyspy Brytyjskie. Po krótkim locie Fricke był już w Manchesterze. O godz. 13 rozpoczął się mecz Premiership z jego udziałem. Drużyna Belle Vue Aces przegrała z Somerset Rebels 44:46, a Fricke zdobył dla gospodarzy 12 punktów i bonus.

Ze stadionu w Manchesterze zawodnik ponownie udał się na lotnisko, gdzie czekał na niego samolot lecący do Katowic. We wtorek rybniczanie rozegrają zaległy mecz ligowy z Włókniarzem Vitroszlif CrossFit Częstochowa. W kolejnych dniach Fricke też będzie mógł zapomnieć o odpoczynku - w środę czeka go występ w towarzyskim meczu Polska - Australia w Krakowie, w czwartek będzie reprezentować Boll Team w Speedway Best Pairs, a w piątek rybnickie Rekiny zmierzą się w kolejnym meczu PGE Ekstraligi z MRGARDEN GKM Grudziądz. W ciągu sześciu dni 21-latek wystąpi w sześciu imprezach.

Terminarz startów Maxa Fricke'a w dniach 30.04 - 05.05
30.04 - Trzecia kolejka PGE Ekstraligi (Gorzów)
01.05 - Mecz Premiership (Manchester)
02.05 - Pierwsza kolejka PGE Ekstraligi (Częstochowa)
03.05 - Mecz Polska - Australia (Kraków)
04.05 - Speedway Best Pairs (Gniezno)
05.05 - Czwarta kolejka PGE Ekstraligi (Rybnik)

ZOBACZ WIDEO Atalanta grała do końca, Juventus stracił punkty. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (6)
Bartolololo
2.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
spokojnie! Maxiu przyzwyczajony jest do ciągłego życia na walizkach. On się tylko rozjeździ lepiej i dopasuje sprzęt :D myślę że będzie dobrze :D 
Jedi
1.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie panikujcie tam w Rybniku. Młody jest, da radę. 
avatar
sympatyk żu-żla
1.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak to jest jak się jeździ w kilku klubach, To się siedzi na walizach, 
avatar
ROW_84
1.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
avatar
Maveral
1.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przecież już o tym pisaliście - http://sportowefakty.wp.pl/zuzel/682568/zabojczy-maraton-jasona-doylea-i-maxa-frickea Bez przesady :/