W sobotę w Rawiczu ubiegłoroczny finał MPPK. Fogo Unia broni tytułu

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Żużel
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Żużel
zdjęcie autora artykułu

W sobotę w Rawiczu poznamy mistrza Polski par klubowych na sezon 2016. Pierwotnie zawody miały się odbyć 8 października ubiegłego roku, ale ze względu na warunki atmosferyczne zostały przełożone.

Główna Komisja Sportu Żużlowego ostatecznie postanowiła, że turniej rozegrany zostanie na wiosnę 2017. Pierwotnie zespoły miały wystąpić w ubiegłorocznych składach, ale wycofano się z tego pomysłu.

W rywalizacji udział weźmie czterech przedstawicieli PGE Ekstraligi, dwóch Nice 1. Ligi Żużlowej oraz Kolejarz Rawicz jako gospodarz turnieju.

Mistrzowskiego tytułu bronić będzie Fogo Unia Leszno. Z jej "złotego" składu pozostał Piotr Pawlicki, któremu w sobotę partnerował będzie Janusz Kołodziej. Wydaje się, że to właśnie Byki będą największym faworytem rywalizacji.

Ich najgroźniejsi rywale to Get Well Toruń z Adrianem Miedzińskim i Pawłem Przedpełskim oraz Betard Sparta Wrocław z Szymonem Woźniakiem i Tomaszem Jędrzejakiem.

Co ciekawe na 27 sierpnia zaplanowano drugi w tym roku finał mistrzostw Polski par klubowych. Będzie to tegoroczna edycja imprezy. Organizator zawodów nie jest na razie znany.

Awizowane składy:

Fogo Unia Leszno  1. Piotr Pawlicki 2. Janusz Kołodziej

ROW Rybnik  3. Damian Baliński 4. Kacper Woryna 22. Robert Chmiel

Betard Sparta Wrocław  5. Szymon Woźniak 6. Tomasz Jędrzejak

Grupa Azoty Unia Tarnów  7. Jakub Jamróg 8. Artur Czaja

Kolejarz Rawicz  9. Arkadiusz Pawlak 10. Marek Lutowicz

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk  11. Oskar Fajfer 12. Hubert Łęgowik

Get Well Toruń  13. Adrian Miedziński 14. Paweł Przedpełski

Początek: godz. 16:00 (pierwszy wyścig)

Bilety: Normalny - 20 zł Ulgowy - 15 zł Program - 5 zł

Delegat GKSŻ: Piotr Szymanski Sędzia: Michał Stec Komisarz techniczny: Błażej Demski Kontroler motocykli: Rafał Wojciechowski

ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód

Źródło artykułu: