Obecnie Katarzyna Przygoda w stanie wegetatywnym przebywa w domu. - Jej bezcenne życie ratowano przez ponad godzinę. Choć na szczęście z powodzeniem, w wyniku poważnego niedotlenienia mózgu, Kasia już się nie obudziła - czytamy na stronie "Obudźmy Kasię", założonej przez jej brata.
- Jest lepiej, bo Kasia jest z nami. Bo żyje, bo urodziła cudowną, zdrową Julkę, ale do pierwszej, obiecującej poprawy wciąż jeszcze zbyt daleko. Nam, najbliższym, ta nieoczekiwana tragedia zmieniła i przewartościowała życie. Walczymy i nie poddamy się za nic w świecie, jednak wiemy, że sami nie damy rady. Maciej, mąż Kasi, trwa przy niej 24 godziny na dobę. Nie pracuje i cały swój czas, całe swoje serce oraz siły poświęca tylko jej. Wspólnymi nakładami zapewniamy mojej siostrze codzienną rehabilitację. Opłacamy leki i niezbędną pielęgnację. Pieniędzy niestety wyraźnie brakuje.
Rodzina apeluje o wsparcie. - Potrzebuje go Kasia, która chce żyć i będzie żyć, jak przedtem. To jedynie bezlitosna kwestia czasu - pisze brat. W pomoc dla Katarzyny Przygody zaangażowała się grupa żużlowców. Swoje gadżety na aukcje przekazali m.in. Szymon Woźniak, bracia Piotr i Przemysław Pawliccy, Krzysztof Buczkowski, Piotr Protasiewicz i wielu innych. Do wylicytowania są m.in. plastrony, bluzy, czapeczki czy gogle.
Aukcje, z których dochód przeznaczony zostanie na pomoc dla Katarzyny Przygody, dostępne są w serwisie Allegro (KLIKNIJ i przejdź na stronę).
ZOBACZ WIDEO Prezes PZM prosi o to, żeby nie wywierać presji na Bartosza Zmarzlika