W tym artykule dowiesz się o:
Przemysław Pawlicki ma ogromnego pecha. W minionym sezonie kontuzja wyeliminowała go ze startów w decydującej fazie Speedway Ekstraligi. Po upadku w sobotnim treningu złamał obojczyk bez przemieszczenia. Czekają go trzy tygodnie przerwy, które jednocześnie eliminują go ze startu w inauguracyjnym spotkaniu Speedway Ekstraligi.
Źródło artykułu: