Królik z kapelusza. Jego trener nie boi się ryzyka. Ten transfer może się udać

WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Jacob Thorssell
WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Jacob Thorssell

"Królik z kapelusza" to cykl tekstów, w których nasi eksperci wskazują zawodników, którzy w tym roku mogą zostać objawieniami sezonu.

Krzysztof Cegielski uważa, że objawieniem rozgrywek będzie Jacob Thorssell z Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra.

***

Jeśli chodzi o objawienia w sezonie 2017, to na myśl przychodzą mi przede wszystkim zawodnicy zagraniczni. Stawiam na Thorssella z kilku powodów. Obserwuję go już od kilku lat. Zawsze przejawiał na motocyklu duże możliwości. Jego największym atutem jest technika jazdy. Ten element zdążył już opanować na naprawdę wysokim poziomie. Wcześniej brakowało mu agresji na torze oraz szybkiego ale myślę, że i to powoli zaczęło się zmieniać. Jazda w Anglii w ubiegłym sezonie wiele mu dała. To przeniosło się również na występy w lidze szwedzkiej.

Thorssell to zawodnik, który potrafi wygrywać już z każdym. W Polsce ludzie nie mają może do tego jeszcze pełnego przekonania, bo nie miał okazji jeździć regularnie na tym najwyższym poziomie. Najpierw musi załatwić temat oświadczeń, a słyszymy, że to wcale nie jest proste. Później konieczne jest przebicie się do pierwszego składu. W klubie jest trener, który nie boi się ryzyka. Jeśli Thorssell dobrze zacznie sezon, będzie notować świetne wyniki w innych ligach, to żadnych sentymentów i zawahania pewnie nie będzie. Nowy nabytek Falubazu może jeździć nawet od początku. Jego głównym rywalem w walce o skład będzie Andriej Karpow, który zebrał w minionym sezonie wiele doświadczeń, ale to wcale nie jest poziom nie do przeskoczenia.

Ale wracając do Thorssella, to na pewno mógł wybrać inne kluby, gdzie byłoby mu łatwiej. Zdecydował się na PGE Ekstraligę, a to może świadczyć o tym, że w siebie wierzy. Konkurencja będzie, ale nowy żużlowiec zielonogórskiej ekipy nie stoi na straconej pozycji.

Poza tym, jestem przekonany, że w minionym sezonie jakość pokażą juniorzy Fogo Unii Leszno. Pewnie będą jeszcze lepsi, choć tego się chyba wszyscy spodziewają. Warto również obserwować Troya Batchelora. W Gdańsku może zacząć regularnie jeździć i dzięki temu wrócić do gry.

Krzysztof Cegielski

Kup bilet na PZM Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową! ->

ZOBACZ WIDEO Mechanicy na Dakarze - ktoś nie śpi, by jechać mógł ktoś (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: