W zeszłym roku Hans Andersen podpisał dwuletni kontrakt z Poole Pirates, jednak zmiany regulaminowe na Wyspach Brytyjskich sprawiły, że dalsze starty Duńczyka w zespole stanęły pod znakiem zapytania. Andersen w przyszłym roku będzie się legitymować średnią 10,01, podczas gdy limit na całą drużynę ustalono na poziomie 50 punktów.
Włodarze doszli jednak do porozumienia z Andersenem, który ma być liderem drużyny w sezonie 2017. - To wspaniale, że Hans będzie z nami na kolejny sezon. On jest zaangażowany w starty w Poole i na pewno będzie odgrywać istotną rolę w zespole. Jest nie tylko kapitanem, ale kimś więcej. W zeszłym roku podpisaliśmy porozumienie na dwa lata i byłem zdeterminowany, aby zachować je w mocy, chociaż wiadomo, że w żużlu z powodu zmian regulaminowych czasem nie jest to możliwe - powiedział Matt Ford, promotor klubu z Poole.
Andersen w minionym sezonie był jednym z liderów Poole, jednak przegapił kluczowe spotkania swojej drużyny z powodu kontuzji ręki, której nabawił się pod koniec sierpnia. W efekcie Duńczyka zabrakło w meczach play-off, które zadecydowały o podziale medali w Wielkiej Brytanii.
37-latek jest drugim zawodnikiem w kadrze Poole na nowy sezon Premiership. Wcześniej warunki startów w zespole z Wimborne Road ustalił Jack Holder.
ZOBACZ WIDEO Historyczna chwila w Łodzi. Wmurowali kamień węgielny (źródło: TVP SA)
Czy starty w Poole Pirates dobrze wpłyną na formę Hansa Andersena? 
na Instagramie 
na Facebooku 
