Medale nie dla Betard Sparty - analiza szans zespołów PGE Ekstraligi

WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Tai Woffinden
WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Tai Woffinden

Za nami dziewięć kolejek PGE Ekstraligi. Dotychczasowe wyniki pozwalają na realną ocenę potencjału poszczególnych drużyn. Które z nich mają największe szanse na medale Drużynowych Mistrzostw Polski?

Rozgrywki PGE Ekstraligi w sezonie 2016 składają się z części zasadniczej, w której każda z drużyn spotyka się z każdym przeciwnikiem dwukrotnie - po jednym razie na torze własnym i rywala - oraz części finałowej rozgrywanej systemem pucharowym. Tabele w częściach zasadniczych rozgrywek tworzy się, szeregując drużyny w kolejności zdobytych punktów meczowych. W przypadku równych sum punktów meczowych dwóch lub więcej drużyn, o kolejności w tabeli decydują "oczka" zdobyte wyłącznie w spotkaniach między tymi drużynami, prezentowane technicznie w oddzielnej tabeli pomocniczej. Przy równości punktów meczowych ustalonych w tabeli pomocniczej, o kolejności rozstrzygają zdobyte punkty biegowe w meczach pomiędzy drużynami z równymi sumami punktów meczowych. Jeżeli w tym przypadku zachodzi równość punktów meczowych i biegowych, o wyższej pozycji w tabeli decyduje suma punktów biegowych ze wszystkich spotkań.

System pucharowy rozgrywany jest w formie dwumeczów, w których drużyny spotykają się po jednym razie na torze własnym i przeciwnika. W półfinale rundy finałowej pierwszy zespół po rundzie zasadniczej spotyka się z czwartym, a drugi z trzecim. Gospodarzem pierwszego meczu jest drużyna niżej sklasyfikowana w tabeli po części zasadniczej rozgrywek. Zwycięzcy wywalczą awans do finału PGE Ekstraligi, przegrani spotkają się w dwumeczu o brązowy medal. Zespół sklasyfikowany po rundzie zasadniczej na ostatniej pozycji, zostanie zdegradowany do Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Przedostatnia drużyna pojedzie w barażu z drugim zespołem Nice PLŻ.

Analizując szanse poszczególnych zespołów braliśmy pod uwagę dotychczasowe wyniki pierwszej rundy części zasadniczej oraz obecny potencjał kadrowy poszczególnych drużyn. W zależności od rozwoju sytuacji w lidze, nasza analiza i typy mogą ulegać zmianie. Przedstawiona prognoza ma natomiast pozwolić kibicom na bieżącą analizę sytuacji ich zespołu.

ZOBACZ WIDEO Euro 2016: Noty Jana Tomaszewskiego i Tomasza Rząsy po meczu z Portugalią (źródło: TVP)

{"id":"","title":""}

W minionej kolejce zgodnie z oczekiwaniami zakończyły się mecze w Toruniu i Gorzowie. W Poznaniu Sparta Wrocław pokonała GKM Grudziądz tak jak przewidywaliśmy, ale żadna z drużyn nie zdobyła punktu bonusowego.

Obecnie sytuacja w PGE Ekstralidze wygląda następująco:

#DrużynaMBonPktZRP+/-
1. Orlen Oil Motor Lublin 11 4 24 10 0 1 +146
2. ebut.pl Stal Gorzów 11 3 17 7 0 4 -39
3. Betard Sparta Wrocław 11 2 15 6 1 4 +46
4. KS Apator Toruń 11 2 10 4 0 7 -31
5. NovyHotel Falubaz Zielona Góra 11 3 10 3 1 7 -31
6. Krono-Plast Włókniarz Częstochowa 11 0 9 4 1 6 -12
7. ZOOleszcz GKM Grudziądz 11 1 9 4 0 7 -72
8. Fogo Unia Leszno 11 0 7 3 1 7 -87

Zespołom do rozegrania pozostały następujące mecze (przed nawiasem wyjazd lub dom, w nawiasie wynik pierwszego spotkania, po nawiasie nasza prognoza):

Stal Gorzów (przy zespole możliwe naszym zdaniem do zdobycia punkty) - 12:
(d) ROW Rybnik - 2
(d) Sparta Wrocław (45:45) - 2+1
(w) Get Well Toruń (62:28) - 0+1
(d) Falubaz Zielona Góra (46:44) - 2+1
(w) ROW Rybnik - 2+1

MRGARDEN GKM Grudziądz - 6:
(d) Get Well Toruń - 2
(d) ROW Rybnik (35:55) - 2+0
(w) Falubaz Zielona Góra (46:44) - 0+0
(d) Unia Leszno (35:55) - 2+0
(w) Get Well Toruń - 0+0

Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra - 6:
(w) Unia Tarnów - 0
(w) ROW Rybnik (46:43) - 0+0
(w) Unia Leszno (50:40) - 0+0
(d) GKM Grudziądz (44:46) - 2+1
(w) Stal Gorzów (44:46) - 0+0
(d) Unia Tarnów - 2+1

Get Well Toruń - 7:
(w) GKM Grudziądz - 0
(w) Unia Tarnów (48:42) - 0+1
(d) Stal Gorzów (28:62) - 2+0
(w) Sparta Wrocław (60:30) - 0+1
(d) GKM Grudziądz - 2+1

ROW Rybnik - 6:
(w) Stal Gorzów - 0
(d) Sparta Wrocław (39:51) - 2+0
(d) Falubaz Zielona Góra (43:46) - 2+1
(w) GKM Grudziądz (55:35) - 0+1
(d) Unia Leszno (45:45) - 0+0
(w) Unia Tarnów (48:42) - 0+0
(d) Stal Gorzów - 0+0

Fogo Unia Leszno - 13:
(w) Sparta Wrocław - 0
(d) Unia Tarnów (42:48) - 2+1
(d) Falubaz Zielona Góra (40:50) - 2+1
(w) ROW Rybnik (45:45) - 2+1
(w) GKM Grudziądz (55:35) - 0+1
(d) Sparta Wrocław - 2+1

Betard Sparta Wrocław - 8:
(d) Unia Leszno - 2
(w) ROW Rybnik (51:39) - 0+1
(w) Stal Gorzów (45:45) - 0+0
(d) Unia Tarnów (49:41) - 2+1
(d) Get Well Toruń (30:60) - 2+0
(w) Unia Leszno - 0+0

Unia Tarnów - 7:
(d) Falubaz Zielona Góra - 2
(w) Unia Leszno (48:42) - 0+0
(d) Get Well Toruń (42:48) - 2+0
(w) Sparta Wrocław (41:49) - 0+0
(d) ROW Rybnik (42:48) - 2+1
(w) Falubaz Zielona Góra - 0+0

Gdyby nasze przewidywania się sprawdziły, tabela na zakończenie rundy zasadniczej PGE Ekstraligi wyglądałaby następująco:

ZespółMeczePunkty
Stal Gorzów 14 30
Get Well Toruń 14 20
Fogo Unia Leszno 14 19
Falubaz Zielona Góra 14 18
Betard Sparta Wrocław 14 15
MRGARDEN GKM Grudziądz 14 15
Unia Tarnów 14 11
ROW Rybnik 14 11

W półfinale zgodnie z naszą analizą spotkałyby się Stal Gorzów z Falubazem Zielona Góra i Fogo Unia Leszno z Get Well Toruń.

W górze tabeli bez zmian. Stal Gorzów udowodniła swoją dominację w rundzie zasadniczej, gromiąc Unię Tarnów. W Toruniu zgodnie z oczekiwaniami wygrał Get Well, a punkt bonusowy zdobyła Unia Leszno, ale mistrzowie Polski musieli się sporo napocić, aby go zdobyć. Pomogło również szczęście w postaci kontrowersyjnych wykluczeń gospodarzy. Unia nadal jednak ma szansę na obronę tytułu mistrzowskiego. Musi wygrać wszystkie mecze u siebie i na wyjeździe z ROW-em. Porażka w Rybniku nadal będzie oznaczała miejsce w pierwszej czwórce, ale już na czwartym miejscu i jazdę w półfinale z rozpędzoną Stalą Gorzów.

Get Well do awansu potrzebuje wygranych w meczach u siebie. Raczej pewny jazdy w pierwszej czwórce może być Falubaz Zielona Góra. Zielonogórzanie muszą wygrać dwa mecze u siebie z GKMem i Unią Tarnów. Obie ekipy słabo spisują się na wyjazdach i nie powinni stanowić problemu dla Falubazu.

Pierwsza czwórka oddala się coraz bardziej od Betardu Sparty Wrocław, która nadal nie może złapać odpowiedniego rytmu. Wydawało się, że ekipa Piotra Barona dogadała się z poznańskim torem. Problemy nadal są jednak na tyle duże, że nie udało się wywalczyć bonusu z Grudziądzem, mimo zaledwie czterech punktów straty z pierwszego meczu. Optymistycznie dla wrocławskiej ekipy zakładamy jej wygrane w pozostałych meczach na Golęcinie, choć są one coraz bardziej wątpliwe. Co ważne - wygrane u siebie nie dadzą awansu do pierwszej czwórki. Konieczne byłyby wygrane na wyjeździe, na które póki co się nie zanosi.

GKM Grudziądz w meczu ze Spartą dał sygnał, że nie odpuszcza walki o pierwszą czwórkę. Nadal bez odpowiedzi pozostaje jednak pytanie, czy to GKM ma zwyżkę formy, czy Sparta jest nadal tak słaba na swoim torze. Do końca sezonu zakładamy wygrane Grudziądza we wszystkich meczach u siebie. Pierwsza czwórką będzie jednak możliwa jedynie w przypadku wygranej w Zielonej Górze lub Toruniu, co będzie bardzo trudnym zadaniem.

W walce o utrzymanie nadal przewidujemy, że Unia Tarnów będzie przed ROW-em Rybnik. Tarnowianie u siebie są zagrożeniem dla wszystkich. W rybnickiej ekipie w przeciwieństwie do początku sezonu zawodzić zaczęli Jonsson, Holta i Baliński. Bez nich trudno będzie o wygrane nawet na swoim torze w meczach z Unią Leszno i Stalą Gorzów. Wiele wskazuje na to, że kwestia utrzymania może rozegrać się w bezpośrednim pojedynku obu ekip w Tarnowie. ROW będzie wówczas bronił sześciopunktowej przewagi z pierwszego meczu.

Analizę szans zespołów w rundzie finałowej przedstawimy po zakończeniu rundy zasadniczej.

Źródło artykułu: