Ipswich Witches zdobyło Birmingham. Słabe występy Musielaka i Sajfutdinowa

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Emil Sajfutdinow
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Emil Sajfutdinow

Długo poniedziałkowe spotkanie pomiędzy Birmingham Brummies i Ipswich Witches było bardzo wyrównane, jednak w końcówce Wiedźmy przechyliły szalę zwycięstwa na swoją korzyść (47:43). Bardzo udane zawody odjechał Dan Thompson.

Podczas, gdy już tylko pojedyncze dni dzielą nas od inauguracji sezonu ligowego w Polsce, w Wielkiej Brytanii ściganie trwa w najlepsze. W poniedziałowym spotkaniu w ramach rozgrywek Premiership nieznacznie lepsza od Birmingham Brummies okazała się ekipa Ipswich Witches.

Spotkanie bardzo długo było wyrównane, o czym świadczyć może remis na tablicy wyników po 12. gonitwie. Dwa kolejne biegi ułożyły się jednak korzystniej dla przyjezdnych, choć mieli oni nieoczywistych bohaterów.

ZOBACZ WIDEO: Kasprzak otrzymał propozycje od zawodników GP. To dlatego zdecydował się je odrzucić

Słabiej, niż do tego przyzwyczaili, spisali się bowiem liderzy Wiedźm w osobach Jasona Doyla oraz Emila Sajfutdinowa. Zwłaszcza ten drugi miał ogromne problemy z punktowaniem na wysokim poziomie, co przełożyło się na zaledwie trzy punkty z bonusem w czterech startach.

Zdecydowanym bohaterem gości był w tym spotkaniu Dan Thompson, zdobywca 15 "oczek" w sześciu startach. Wśród gospodarzy zawiódł jedyny Polak w stawce Tobiasz Musielak, a długo rozkręcał się również Michael Jepsen Jensen. W ostatnich dwóch biegach wyglądał już bardzo dobrze, lecz nie uchroniło to Brummies przed kolejną porażką. 
Punktacja:

Birmingham Brummies - 43 pkt.
1. Tobiasz Musielak - 5 (1,1,1,2)
2. Jonas Jeppesen - 8 (3,0,2,3)
3. Michael Jepsen Jensen - 9 (0,2,1,3,3)
4. Keynan Rew - 9+1 (3,1*,3,1,1)
5. Matej Zagar - 7 (2,2,3,d)
6. Antti Vuolas - 2+1 (0,0,2*,w)
7. Jason Edwards - 3+1 (2,1*,0,0)

Ipswich Witches - 47 pkt.
1. Jason Doyle - 6 (0,3,w,3)
2. Daniel King - 6 (2,0,3,1)
3. Adam Ellis - 4+2 (1*,t,2,1*)
4. Tom Brennan - 5+1 (2,1,w,2*)
5. Emil Sajfutdinow - 3+1 (0,2*,0,1)
6. Dan Thompson - 15 (3,3,2,2,3,2)
7. Jordan Jenkins - 8 (1,3,3,1,-,0)

Bieg po biegu:
1. Jeppesen, King, Musielak, Doyle - 4:2 - (4:2)
2. Thompson, Edwards, Jenkins, Vuolas - 2:4 - (6:6)
3. Rew, Brennan, Ellis, Jepsen Jensen - 3:3 - (9:9)
4. Jenkins, Zagar, Edwards, Sajfutdinow - 3:3 - (12:12)
5. Doyle, Jepsen Jensen, Rew, King - 3:3 - (15:15)
6. Thompson, Sajfutdinow, Musielak, Jeppesen - 1:5 - (16:20)
7. Jenkins, Zagar, Brennan, Vuolas - 2:4 - (18:24)
8. King, Jeppesen, Jenkins, Edwards - 2:4 - (20:28)
9. Rew, Thompson, Jepsen Jensen, Sajfutdinow - 4:2 - (24:30)
10. Jeppesen, Ellis, Musielak, Brennan (w) - 4:2 - (28:32)
11. Zagar, Vuolas, King, Doyle (w) - 5:1 - (33:33)
12. Jepsen Jensen, Thompson, Ellis, Edwards - 3:3 - (36:36)
13. Doyle, Musielak, Sajfutdinow, Zagar (d) - 2:4 - (38:40)
14. Thompson, Brennan, Rew, Vuolas (w) - 1:5 - (39:45)
15. Jepsen Jensen, Thompson, Rew, Jenkins - 4:2 - (43:47)

Komentarze (4)
avatar
Fanatyk__Śląska___Wrocław
1 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyżby Emil się skończył tuż przed startem ligi 
avatar
Nick Login
9 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
5. Emil Sajfutdinow - 3 1 (0,2*,0,1)
6. Dan Thompson - 15 (3,3,2,2,3,2)
A tak swoją drogą czy to jeszcze jest żużel czy już tylko zawody w doklejeniu się do toru? 
avatar
Nick Login
9 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Apatory w formie jak Falubazy. Uj tam, byle do piątku i będziemy wiedzieć coś więcej. 
Zgłoś nielegalne treści