Władysław Gollob: Padliśmy w ostatnich biegach. Znowu piękna przegrana

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Władysław Gollob
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Władysław Gollob

Polonia Bydgoszcz przegrała na własnym torze z Orłem Łódź 41:49. Spotkanie było bardzo zacięte, ale w kluczowych momentach skuteczniejsi byli goście. - To nasza kolejna ładna przegrana - podsumował Władysław Gollob.

Polonia Bydgoszcz nie była faworytem spotkania z Orłem Łódź. Gospodarze zapowiadali jednak, że postarają się o niespodziankę. Momentami jechali bardzo dobrze. Po 11 wyścigach był remis 33:33. W końcówce lepiej dysponowani byli jednak zawodnicy Lecha Kędziory.

- W związku z tym, że byliśmy blisko, jest mi na pewno szkoda wyniku. Ostatnie biegi położyły nam sprawę. Już kiedyś powiedziałem, że czasami pięknie przegrywamy i dziś znowu tak było. Rozmawiałem w trakcie meczu z prezesem Skrzydlewskim, który do 12 biegu był bardzo niepewny swego. Mówił nawet, że znowu przyjdzie mu u nas przegrać. Stało się inaczej. Orzeł jest bardzo mocny. Dziś gubili się jedynie ich juniorzy, którzy w dodatku jechali dość brutalnie. To jednak zdecydowanie lepsza drużyna od nas, mimo, że stworzyliśmy dla nich poważne zagrożenie - podsumował niedzielne spotkanie Władysław Gollob.

W zespole Polonii punktowali wszyscy zawodnicy. Kilku z nich straciło szansę na większą zdobycz z powodu własnych błędów. - Gdyby każdy zdobył po jednym punkcie więcej, to już byłoby zupełnie inaczej. Mielibyśmy wtedy wielką satysfakcję. Nie można jednak powiedzieć, że to był kompletnie nieudany występ. Przegraliśmy ośmioma punktami. Adamczak wszedł w taśmę. Stalkowski przewrócił się na punktowanej pozycji. Mam taką drużynę jaką mam. Uważam, że jest ona rozwojowa. Być może w przyszłości będziemy bardziej stabilni. Na razie nam tego jeszcze brakuje. Najlepszym przykładem jest Marcin Jędrzejewski, który wygrywa biegi, ale w tym samym meczu przyjeżdża też jako ostatni. Tak samo jest z Kułakowem. Specjalnej rozpaczy jednak nie ma. Została gorycz, bo było blisko. Padliśmy w ostatnich wyścigach - podkreślił Gollob.

ZOBACZ WIDEO Polonia - Orzeł: skuteczny atak Andersena (Źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: