Twierdza Daugavpils zdobyta po prawie dwóch latach

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Andrzej Lebiediew
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Andrzej Lebiediew

Dość niespodziewana porażka Lokomotivu Daugavpils z Orłem Łódź była dla Łotyszy pierwszą na własnym torze od 8 czerwca 2014 roku. W tym czasie gospodarze wygrali czternaście domowych spotkań z rzędu.

Przed niedzielnym meczem Lokomotiv Daugavpils był jedyną niepokonaną drużyną w Nice Polskiej Lidze Żużlowej w tegorocznym sezonie. Podopieczni trenera Nikołaja Kokina przegrali jednak 42:47 z Orłem Łódź, który dzięki temu zrównał się z nimi punktami w tabeli. Dla Łotyszy porażka ta była drugą na własnym torze z łodzianami w historii, w dziesiątym meczu. Poprzednio goście z Polski wywieźli ligowy triumf w sezonie 2013, gdy wygrali 48:42.

Łotewscy zawodnicy nie zwykli przegrywać na własnym obiekcie. Ostatnią domową porażkę zanotowali 8 czerwca 2014 roku, gdy ulegli 42:48 GKM-owi Grudziądz. Od tego czasu minęły 728 dni, a więc niecałe dwa lata. Od 2005 roku - gdy Lokomotiv zadebiutował w polskich rozgrywkach ligowych - Bałtowie zaliczyli na swoim torze 95 spotkań, z których wygrali 75, zremisowali 4 i przegrali 16, wliczając w to walkower (0:40) z Atlasem Wrocław w 2009 roku. Klub z Łotwy nie przystąpił wówczas do baraży o Ekstraligę.

Najwięcej triumfów w Dyneburgu odniosło Wybrzeże Gdańsk, które jako zwycięzca wracało do Polski czterokrotnie. Po trzy wygrane mają na swoim koncie GKM Grudziądz i Start Gniezno.

Źródło artykułu: