Patrick Hougaard nie zapomniał jak się jeździ w Bydgoszczy

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Patrick Hougaard
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Patrick Hougaard

Po wygranej na własnym torze, żużlowcom Speedway Wandy Instal Kraków przyszło doznać goryczy porażki na torze w Bydgoszczy. Najlepszym zawodnikiem przegranego zespołu był Patrick Hougaard, który zapisał na swoim koncie 13 punktów.

Duńczyk ostatnie dwa sezony spędził właśnie nad Brdą. Obok Szymona Woźniaka, był jednym z liderów "Gryfów". W drugiej kolejce Nice Polskiej Ligi Żużlowej przyszło mu powrócić na Sportową 2. Tym razem jednak pod sztandarem innego zespołu. "Paddy" był najlepiej punktującym zawodnikiem drużyny krakowskiej i udowodnił, że bydgoski owal nie jest dla niego zagadką.

- To prawda, że nie zapomniałem jak tu się jeździ. Jednak jest zauważalna różnica w nawierzchni. Stał się on bardziej twardy. Musiałem zatem dokonać lekkich zmian w ustawieniach motocykla. Mimo wszystko jazda sprawiała mi radość - wyjaśnił Patrick Hougaard.

Pochodzący z Fredericii żużlowiec wie, że jego zespół był kreowany na faworyta w tym spotkaniu. Choć uważa, że bydgoszczan nie wolno lekceważyć. - Na papierze rzeczywiście wyglądaliśmy lepiej. Musimy jednak wiedzieć, że wszyscy zawodnicy Polonii trenują tu na co dzień i znają ten tor bardzo dobrze. Udowodnili to dzisiaj i zapewniam, że żadna z drużyn nie będzie miała tu łatwej przeprawy - zakończył Duńczyk.

Komentarze (7)
avatar
yes
5.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zna(ł) tor bydgoski, a do tego obyty żużlowiec potrafi przystosowywać się do zmian. 
avatar
sympatyk żu-żla
5.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Patrick zawsze należy pamiętać Teoria i papier mówią swoje .Praktyka i tor mówią swoje, Zawsze jaki by nie był przeciwnik nie trzeba lekceważyć, 
avatar
Goldi
5.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak na razie nr 1 Krakowie. 
avatar
Lipowy Batonik
5.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jedynie co po tym spotkaniu nasuwa się najbardziej do skomentowania to jazda Harrisa i Korniszona.Jechali tak bez wiary i chęci na dobry wynik , że naprawdę aż żal było spoglądać na te ich 'sho Czytaj całość
avatar
1920polonia
5.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
bo niezaliczył dzwona na torze i dobrze inacze byłby pogrom