Kontuzja zepsuła Musielakowi plany. "Potrzebuje czasu"

Tobiasz Musielak nie jest w wystarczająco dobrej formie, by znaleźć się w składzie na mecz ze Stalą. W klubie przyznają, że musi odzyskać stabilność i spokój, czego nie zaznał od czasu kontuzji.

Wychowanek leszczyńskiej drużyny powrócił w minioną niedzielę do składu po kilku meczach nieobecności. Menedżer Adam Skórnicki ułatwił mu nieco zadanie, stawiając go pod pozycję prowadzącego parę z juniorem. "Tofeek" spisał się jednak zdecydowanie poniżej oczekiwań, gdyż zdobył w trzech biegach zaledwie dwa punkty i bonus.
[ad=rectangle]
Nikogo nie dziwić może zatem decyzja sztabu szkoleniowego, który w awizowanym składzie umieścił w miejsce Tobiasza Musielaka Tomasa H. Jonassona. Adam Skórnicki zaznacza co prawda, że ostateczne zestawienie Byków wykrystalizuje się dopiero w okolicach weekendu, ale mało prawdopodobne jest to, by zaszły w nim jakiekolwiek zmiany.
 
- Jeśli chodzi o postawę Tobiasza, to wygląda na to, że w jego poczynania wdarła się mała nerwowość. Zarówno on sam, jak i wszyscy dookoła mają wobec niego duże oczekiwania. Sprawy nie ułatwiła też doznana w czasie sezonu kontuzja, która odebrała mu możliwość regularnej jazdy. Potrzebuje po prostu czasu, by wszystko wróciło do normy. Nie jest łatwo, gdy chce się powrócić do składu w Ekstralidze
- przyznał po nieudanym występie "Tofeeka" Adam Skórnicki.

Do łask po jednym meczu przerwy wraca tym samym Tomas H. Jonasson. Szwed ma co prawda średnią biegową 1,409, ale sztab szkoleniowy chwali jego jazdę parą z Nickim Pedersenem i obdarza go kredytem zaufania.

Wydaje się, że Musielak wróci do składu nie wcześniej niż 14 sierpnia. Trudno bowiem przypuszczać, by Fogo Unia wzięła go na trudny wyjazdowy mecz z KS Toruń, który odbędzie się za dwa tygodnie.

Komentarze (32)
avatar
RECON_1
26.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podejrzewam ze za rok wyladuje chlopak gdzies w 1 lidze, albo jak brat przez chwile w Rawiczu...grzejac lawy nie da sie podnosic swoich umiejetnosci,a jak najwiecej jazdy potrzeba w jego przypa Czytaj całość
avatar
Bombiak
26.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tak jak paru ludzi z forum. Nie rozumiem Leszna, no naprawdę.
Mają mega mocnych, młodych wychowanków i nawet jeśli jest po kontuzji to lepiej wystawiać takiego Musielaka, który tej jazdy potrze
Czytaj całość
avatar
jacektorun
26.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wedlug mnie wcale nie kontuzja jest winna jego postawy.Musielak to zaden as.Dobry junior ale potrafil pojechac niezla padake.Komus wydawalo sie ze bedzie drugim Dudkiem...Na sile probowali robi Czytaj całość
CroCop
26.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Musielak to drugi Adamczewski, nic z niego nie będzie. Leszczyńska szkółka jest cholernie przereklamowana. 
avatar
Radi
26.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dawac najemnika ze Szwecji zamiast swojego, tym bardziej na torze u siebie, gdzie ma sie rozjezdzic jak nie u siebie z w miare latwym przeciwnikiem ? brak slow! wole jego zera nawet ogladac niz Czytaj całość