Bartosz Smektała bez poważnej kontuzji. "Chcę wrócić na finał MIMP"

Bartosz Smektała stracił z powodu kontuzji mecz Fogo Unii w Tarnowie. 16-latek liczy na to, że wróci na finał Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski, które odbędą się w Lesznie.

Junior Fogo Unii pauzuje od końcówki czerwca, kiedy podczas turnieju zaplecza kadry w Bydgoszczy doznał kontuzji. - Stwierdzono u mnie naderwanie więzadeł. Nie jest źle, ale na razie jeżdżę na zabiegi rehabilitacyjne - przyznaje Bartosz Smektała.
[ad=rectangle]
Wygląda na to, że 16-latek nie będzie miał długiego rozbratu z żużlem. - Za tydzień w niedzielę w Lesznie są Młodzieżowe Indywidualne Mistrzostwa Polski i chciałbym w nich wystąpić. Jeszcze nie wiem czy będzie to możliwe, ale mam nadzieję, że do tego czasu z moim zdrowiem będzie już wszystko w porządku - dodał.

Młodzieżowiec Fogo Unii ma szczęście, że dzięki letniej przerwie nie straci kolejnych meczów PGE Ekstraligi. 19 lipca, gdy leszczynianie wrócą po blisko trzech tygodniach do ligowych zmagań, podejmując PGE Stal Rzeszów, Smektała będzie już zdolny do jazdy.

Pod nieobecność 16-latka swoją szansę debiutu w najwyższej klasie rozgrywek otrzymał rezerwowy młodzieżowiec Byków - Dominik Kubera. Zawodnik ten wybrał się wraz z leszczyńską drużyną do Tarnowa, zdobywając w trzech biegach jeden punkt. Po powrocie Smektały "Domin" będzie startować w roli "gościa" w barwach Polonii Bydgoszcz.

Źródło artykułu: