Adrian Miedziński: Nie możemy mówić, że jesteśmy faworytami w tym meczu

W czwartek drużyna KS Toruń rozegra wyjazdowe spotkanie z Unią Tarnów. Anioły mimo znakomitych rezultatów w ostatnich tygodniach są ostrożne przed tym ciężkim pojedynkiem.

Na tarnowskim owalu nikomu z PGE Ekstraligi nie jeździ się łatwo. Jak dotychczas Unia Tarnów odjechała przed własną publicznością tylko jedno spotkanie, w którym pokonała zespół MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów 50:40. Drugi mecz z inną drużyną z województwa lubuskiego, został przełożony na 19 lipca. Teraz Jaskółki będą podejmować ekipę KS Toruń, która z pewnością jest w gazie,ale także zdaje sobie sprawę jak trudne czeka ją zadanie. Bardzo ważna będzie chociażby postawa Adriana Miedzińskiego, którego ważne punkty były bardzo istotne w wyjazdowych zwycięstwach w Lesznie oraz w Gorzowie. - Nie możemy mówić, że jesteśmy faworytami w tym meczu. Jestem daleki od tego, ponieważ każda drużyna jest mocna u siebie. Jedziemy tam powalczyć. W dobrym świetle stawiają nas te dwa ostatnie wyjazdowe zwycięstwa więc jak będzie tak będzie, zobaczymy. Na pewno będziemy podchodzili do tego tak by osiągnąć jak najlepszy wynik - komentuje popularny "Miedziak".
[ad=rectangle]

Ponadto kluczowa dla wyniku spotkania może się okazać przewaga, jaką torunianie powinni mieć na pozycji juniorów. Duet Paweł Przedpełski - Oskar Fajfer dobrze się spisuje w ostatnich meczach i przywozi bardzo cenne punkty. Szczególnie postawa Przedpełskiego może imponować kibicom z grodu Kopernika. Nawet w Lesznie, gdzie jego zdobycz punktowa nie była tak okazała jak w innych spotkaniach, niespełna 20-letni zawodnik zdołał pokonać w czternastym biegu Nickiego Pedersena, co było jednym z kluczowych zdarzeń tamtego popołudnia. Jak będzie w czwartkowy wieczór w "Jaskółczym Gnieździe"? - Na pewno jest tam twardo. Akurat w zeszłym roku na tym torze miałem słabszy dzień, ale w tym roku myślę, że będzie okej. To jest żużel i wszystko może się zdarzyć - zaznaczył młodzieżowiec KS Toruń.

W spotkaniu derbowym z ekipą MRGARDEN GKM-u Grudziądz bardzo dobrze wypadli liderzy. Zarówno Chris Holder jak i Jason Doyle oraz Grigorij Łaguta zanotowali dwucyfrowe wyniki. Ten ostatni po dwóch niemrawych występach na Motoarenie wreszcie skutecznie rywalizował z liderami z Grudziądza i z pewnością liczy na potwierdzenie formy także w rywalizacji z Januszem Kołodziejem i spółką w meczu wyjazdowym. - Bardzo dobrze się czuję na torze w Tarnowie. Od pierwszego biegu będziemy walczyć o zwycięstwo. Mamy bardzo dobry skład i będziemy chcieli to potwierdzić wygraną - deklaruje Rosjanin.
[b]
KS Toruń - MRGARDEN GKM Grudziądz

[/b]

Spotkanie pomiędzy Unią Tarnów a KS Toruń rozpocznie się o godzinie 19:30.

Komentarze (12)
avatar
sympatyk żu-żla
4.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tamtym sezonie Miedziak na tarnowskim owalu sobie nie pojeździł 
avatar
yes
4.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Toruń powinien to wygrać. Tor pokaże jak będzie. 
avatar
Bamber_Rurka
4.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Arian, zrób 8 oczek. Reszta bez zmian i będzie super. 
avatar
JARASS
4.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z pozycji nie faworytów startuje Wam się najlepiej.
Będę trzymał kciuki,powodzenia Anioły! 
Kaczor_
4.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Toruń zaczyna się rozkręcać a tak szczerze to myślałem,że ten zespół w tym sezonie jakoś nie "przebije" się do przodu, po zasileniu Wardem ta drużyna będzie biła się o medale.