{"id":"","title":""}
Źródło: TVN24/x-news
- Mam wrażenie, że brakowało tam szefa. Godzinę czekaliśmy na podjęcie decyzji, a na torze nic nie robiono - sobotnie Grand Prix Polski komentuje Krzysztof Cegielski.
Wpisz przynajmniej 2 znaki
Zgłoś błąd w treści 
WYBRANE DLA CIEBIE
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką
Panie pierdu-pierdu Cegielski a gdzie był szef tego burdelu ? Gdzie był ten co wlazł w doope BSI i zorganizował te zawody ? Gdzie był Witkowski ?
Ano, na GP siedział po prawej ręce Prezydenta K. i myślał ,że będzie spijał śmietankę i powieszą mu medal na klatę ! Po takiej kompromitacji Witkowski zaraz miał dostał po łbie od prezydenta !
A teraz czas wracać pieniądze kibicom za tą totalną wpadkę ! Czytaj całość
Wtedy może zobaczą, że to o czym tylko mówią (bez kibiców nie ma Czytaj całość