Piotr Żyto w zeszłym tygodniu poinformował, że w zawodach, które mają być główną atrakcją dla opolskich kibiców w tym sezonie, wystartują Tomasz Gollob i Nicki Pedersen. Dwaj byli mistrzowie globu nie będą jedynymi żużlowcami światowego formatu, którzy zaprezentują się na stadionie przy Wschodniej.
[ad=rectangle]
Organizatorzy doszli również do porozumienia z Martinem Vaculikiem i Peterem Kildemandem. Dla 25-letniego Duńczyka będzie to powrót do Opola. U progu swojej kariery, w latach 2007-2008, miał bowiem podpisany kontrakt z Kolejarzem. Jako junior wystąpił w kilku meczach. Furory nie zrobił i pożegnano się z nim bez wielkiego żalu. Wtedy chyba nikt nie przypuszczał, że Kildemand za kilka lat stanie się czołowym jeźdźcem ekstraligi.
Pełna lista startowa powinna być znana w najbliższych dniach. Być może znajdzie się na niej Grigorij Łaguta. Prowadzone były też rozmowy z Emilem Sajfutdinowem i Adrianem Miedzińskim. Ich udział jest jednak wykluczony z uwagi na kontuzje, jakich się ostatnio nabawili.
Wkrótce ruszy sprzedaż biletów. - Będą kosztowały około 35-40 złotych - tłumaczy prezes Hawi Racing Team Andrzej Hawryluk. - To zawody ze świetną obsadą, które z pewnością dostarczą kibicom ogromnych emocji.