Mirosław Jabłoński będzie w sezonie 2015 reprezentował barwy PGE Stali Rzeszów.
Żużlowiec ten w przeszłości miał różne doświadczeniami z klubami w kwestii wiarygodności i wypłacalności. Nic więc dziwnego, że teraz kierował się głównie tymi przesłankami. - Najważniejszym aspektem przy wyborze klubu była stabilność finansowa, którą Stal Rzeszów wykazuje się od lat. Wiarygodność klubu miała bardzo duże, żeby nie powiedzieć kluczowe znaczenie - podkreśla w rozmowie ze SportoweFakty.pl nowy zawodnik rzeszowskiego klubu.
[ad=rectangle]
Jakiś czas temu Mirosław Jabłoński był już kojarzony z Betard Spartą Wrocław. Ostatecznie klub ze stolicy Dolnego Śląska zrezygnował z kontraktowania młodszego z braci Jabłońskich. - Po tym nieszczęsnym Wrocławiu, było jeszcze kilka ofert. Mam nadzieję, że wybrałem najlepszą z tych, które rozpatrywałem, czyli Rzeszów - dodaje.
Dla Mirosława Jabłońskiego ważne w kontekście przyszłego sezonu są częste starty. - Mam nadzieję, że w Rzeszowie będę miał okazję do regularnych występów. Wierzę, że pod tym kątem sprostam oczekiwaniom mojego nowego klubu. Chciałbym zdobywać jak najwięcej cennych punktów dla Stali - podkreśla Jabłoński.
PGE Stal Rzeszów w ostatnim czasie zaczęła ogłaszać kolejnych żużlowców, którzy będą reprezentowali barwy beniaminka ekstraligi w przyszłym sezonie. Pełny skład nie jest jeszcze ujawniony, ale można już powoli oceniać ekipę ze stolicy Podkarpacia. - Na pewno będzie to ciekawy i waleczny skład, który będzie w stanie zaskoczyć każdego rywala - kończy nasz rozmówca.
Jeszcze Kildemand lub Walasek i jedziemy.