Nicki Pedersen wraca do ścigania

Trzykrotny indywidualny mistrz świata wraca na dobre do ścigania. [tag=54]Nicki Pedersen[/tag], który 22 sierpnia zanotował groźny upadek podczas finału IMME, w środę wystąpi w finale Drużynowych Mistrzostw Danii.

Przypomnijmy, że Duńczyk podczas zawodów w Tarnowie doznał kontuzji barku. Od tego czasu przechodzi intensywną rehabilitację, a w międzyczasie wystąpił w jednym zawodach - o Grand Prix Polski w Gorzowie, gdzie zajął dziewiątą pozycję. 37-letni żużlowiec wraca do rywalizacji na żużlowych torach i wystąpi w środowym, finałowym czwórmeczu duńskiej Superligi, w barwach ekipy z Holsted.
[ad=rectangle]
W sobotę Nicki Pedersen wystartuje w Grand Prix Nordyckim, które odbędzie się w Vojens (w klasyfikacji generalnej jest na trzecim miejscu), z kolei dzień później zamelduje się w Lesznie na meczu półfinałowym Enea Ekstraligi, w którym jego Fogo Unia Leszno zmierzy się z Grupa Azoty Unią Tarnów.

Komentarze (32)
avatar
sympatyk żu-żla
9.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
powodzenia i szybkiego powrotu do zdrowia, 
avatar
tkitaki
9.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
co wy ćmoki wiecie? 
avatar
yoyo
9.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wczoraj news "Nicki walczy z kontuzja" a dzisiaj rano "Nicki wraca do ścigania". Brawo sportowefakty. 
avatar
fan UL
9.09.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Unia pokazała że i bez dzikiego potrafimy wygrywać. Mam nadzieję jednak że pojedzie w niedzielę bo Mikkel to jeszcze większa niewiadoma 
avatar
FaUst
9.09.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jak nie wróci to łaski bez, przynajmniej atmosfery w parkingu nie zje*** ;)