Emil Pulczyński: Przez roszady w składzie wkrada się stres

Victoria Piła nie sprostała w niedzielę na wyjeździe liderowi PLŻ 2. Emil Pulczyński liczył się z porażką swojej drużyny, ale jego ekipa w kilku biegach pokazała się z walecznej strony.

- Wiedzieliśmy, że czeka nas trudne spotkanie, bo Ostrovia jest silnym zespołem.  Zrobiłem 7 punktów z bonusem. Mogę powiedzieć, że mogło być trochę lepiej. Żałuję pierwszego swojego startu. Jeszcze nie jestem tak doświadczonym zawodnikiem, aby od razu spasować motocykl. Szkoda tylko, że drużyna przegrała. Liczyliśmy się z tym, ale przyjechaliśmy powalczyć - podsumowuje mecz z MDM Komputery ŻKS Ostrovia Emil Pulczyński.
[ad=rectangle]

Drużyna z Piły po słabym początku przebiła się na czwarte miejsce w tabeli i nie powinna mieć problemów z udziałem w rundzie play off. - Myślę, że na tym czwartym miejscu pozostaniemy. Jeszcze jest trochę czasu i nie ma co wybiegać w przyszłość. Mamy jeszcze trzy spotkania i będziemy się skupiali na jak najlepszych wynikach - mówi 22-latek.

Wychowanek klubu z Torunia do Piły wspólnie ze swoim bratem trafił przed bieżącymi rozgrywkami. - To fajny klub, jest fajna atmosfera. Szkoda, że nie najlepiej rozpoczęliśmy sezon. Odbyliśmy rozmowy wewnątrz z trenerem i działaczami. Doszliśmy do wniosku, że nie ma co robić zbyt dużych roszad w składzie bo wtedy zawodnicy się stresują i wychodzi to nie tak jak powinno - opowiada torunianin.

Teraz dla krajowych zawodników startujących w niższych ligach, w związku z miesięczną przerwą, pojawił się mały problem. Dla większości z nich liga polska jest jedynym źródłem startów i zarobku. - Z tymi startami jest bardzo ciężko. Jeżeli się dobrze nie punktuje w drugiej lidze to ciężko trafić do klubu w innych ligach. Okres przerwy wykorzystam na częste treningi w Pile, żeby jeszcze lepiej dopasować się do naszego toru. Korzystając z okazji dziękuję wszystkim moim sponsorom za dotychczasowe wsparcie - kończy żużlowiec Victorii, który aktualnie w PLŻ 2 legitymuje się średnią biegową 1,546.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (20)
avatar
Hrabia Kaczula
2.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spodziewałem się odrobinę więcej po bliźniakach.Zwłaszcza po Emilu, który jak dotąd uchodził za tego bardziej "ogarniętego".Miał być liderem (sam miał takie ambicje przed sezonem) ,a przyszło m Czytaj całość
avatar
Sokhar
1.07.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jakby jeździli na poziomie 2 pkt/b (a powinno być ich na to stać) to roszady by im nie groziły. I tyle w temacie 
avatar
sympatyk żu-żla
1.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
powodzenia.w kolejnych zmaganiach ligowych, 
Jac_Tor
1.07.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dla nich tory w 2 lidzie są nowe, też trzeba to zrozumieć.
Miałem nadzieję że średnie przynajmniej około 2punkty będą, wtedy po odejściu Karkosika mogli by wrócić do Torunia, bo lepiej oglądać
Czytaj całość
avatar
Zbeer
1.07.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Od przynajmniej dwóch sezonów działają mi na nerwy. Dobrze, że już ich w Toruniu nie muszę oglądać. Są czystej wody przykładem tego jak można spierdzielić dobrze zapowiadające się kariery. Waru Czytaj całość