[bullet=hop.jpg] Hop:
Błysk Golloba
Oskar A. Gollob pierwszy raz dostał szansę wystąpienia w pięciu biegach w jednym meczu ligowym i w pełni się za zaufanie odpłacił. Po bardzo pewnej jeździe i dobrych startach zdobył 12 oczek (3,2,3,1,3) i swoją postawą zepchnął liderów drużyny na drugi plan.
[ad=rectangle]
Walka szwagrów
Biegi z udziałem Piotra Śwista i Mariusza Staszewskiego były ozdobą niedzielnego meczu. W pierwszym "pojedynku szwagrów" Piotr Świst zdecydowanie przegrał i przyjechał na końcu stawki, co zdarza mu się w Pile niezwykle rzadko. Po tym biegu "Twisty" zmienił motocykl i wrócił do świetnej dyspozycji. W gonitwie jedenastej ostrym atakiem na drugim łuku wszedł pod łokieć Staszewskiemu i po zaciętej walce wpadł na metę jako pierwszy. "Stachu" jednak porażką się nie przejął i w ostatniej odsłonie dnia pozostawił szwagra w pokonanym polu. Świst, choć dwoił się i troił, nie był w stanie wyprzedzić rywala.
[bullet=bec.jpg]Bęc:
Kolejarze bez liderów
Opolanie z pewnością mogliby liczyć na lepszy wynik, gdyby do Piły przyjechali ze swoimi liderami. Przy Bydgoskiej zabrakło Olivera Berntzona i Kaia Huckenbecka, co z góry stawiało ich na straconej pozycji. Do tego w pierwszym biegu groźny upadek zanotowali Rafał Fleger i Andriej Kobrin, który nie był w stanie dalej jechać, przez co w drużynie Marcin Sekuli powstały duże luki.
Słaba postawa Emila Pulczyńskiego na własnym torze
Emil Pulczyński jak do tej pory spisywał się w barwach Victorii całkiem nieźle, jednak występował tylko w meczach wyjazdowych. W niedzielę pierwszy raz otrzymał szansę reprezentowania pilskiego klubu na własnym torze i kompletnie zawiódł. Podobnie było podczas rozgrywanego przy Bydgoskiej Ćwierćfinału IMP 5 czerwca, kiedy zdobył tylko jedno oczko. [event_poll=25316]
Piszę te słowa już w dn.19. 06. i brak mi na razie poważnych wypowiedzi.
Pewnie relacja z siedziby Wprost wszystkich zainteresowała.
Na temat:
1. Są ta2.Pisząc o bęckach, warto napisać o oklapłej bandzie, którą długo nikt się nie zajmował, o "rewelacyjnym" spikerze, który jest przeciwieństwem dotychczasowego, o mikrofonie z poprzednich zawodów,o płatnej toalecie,którą omijano załatwiając się na boku o braku dziurkacza do karnetów i wycofywania kibiców do właściwego wejścia, gdzie taki dziurkacz jest . W 1 biegu podprowadzające się pogubiły . . itp itd. Piszę o tym nie po to by dokuczyć, ale po to by co można to poprawić, ale wszystkie te drobne uchybienia wybaczymy jeśli będzie zwycięstwo. 3.Poważną natomiast sprawą jest kompletny brak komunikacji z kibicami. Brak informacji w mediach o planach, założeniach, taktyce, finansach i perspektywie rozwoju. Wszystko cicho, tajnie i w ukryciu,to budzi nasz niepokój. 4. Wszystkie nasze uwagi i komentarze nie powinny mieć dla Was większego znaczenia jeśli wejdziemy do PO a w przyszłym roku awansujemy, wówczas będziecie mieli nasze uznanie i szacunek za dobre, a co ważniejsze, skuteczne działanie . Czytaj całość