Spotkanie w Gorzowie oczami Jacka Gajewskiego

W niedzielę Stal Gorzów w pierwszym meczu drugiej kolejki ENEA Ekstraligi podejmie na własnym torze Fogo Unię Leszno. Wynik tego spotkania wytypował ekspert portalu SportoweFakty.pl Jacek Gajewski.

- To będzie ciekawe spotkanie. Spodziewam się, że kibice zobaczą wyrównane widowisko. Za gospodarzami poza atutem własnego toru przemawia to, że są równą drużyną. We Wrocławiu pokazali, że w ich szeregach nie ma praktycznie żadnego słabego punktu. Leszno również pokazało się z dobrej strony na inaugurację, kiedy podejmowało ekipę z Częstochowy. Nie wydaje mi się jednak, że ta drużyna będzie w stanie zagrozić Stali Gorzów na jej torze - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Jacek Gajewski.

Drużyna z Leszna od dłuższego czasu czuje się świetnie na gorzowskim torze. Wielu zawodników potwierdziło w przeszłości, że potrafi na nim osiągać dobre wyniki. To powinien być duży atut gości. - W poprzednich sezonach rzeczywiście szło im w Gorzowie. Mają wiele doświadczeń z tym torem. Jeździł tam przecież Przemek Pawlicki. Zengota też nie wypadał najgorzej. Ze starszym z braci Pawlickich jest jednak ten problem, że jedzie w tym roku dość nierówno. W tygodniu miał jakiś upadek w Anglii. Piotrek dobrze przejechał eliminacje w Ostrowie, ale inauguracja u siebie nie była idealna w jego wykonaniu. Na pewno dobry mecz powinien odjechać Pedersen. Liczę także na Bjerre. Co z resztą? Z tego grona musiałby wyłonić się jeszcze jeden dobrze punktujący żużlowiec - wyjaśnia Gajewski.

Goście, w odróżnieniu od gospodarzy, mają także w składzie jedną dziurę. Na gorzowskim owalu dużą niewiadomą będzie postawa Mikkela Michelsena. - Przy takim równym meczu ten jeden zawodnik może mieć kluczowe znaczenie. Uważam, że goście są w stanie "trzymać wynik" na dobrym poziomie. Jeśli przewaga urośnie do sześciu punktów, to mogą umiejętnie ratować się rezerwami taktycznymi. Uważam jednak, że gorzowianie okażą się zbyt mocni i dlatego stawiam na ich wygraną - zakończył Gajewski.

Typuję wynik 50:40 dla dla Stali Gorzów. 

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: