Według Marty Półtorak, sprawa przynależności klubowej doświadczonego zawodnika może się wyjaśnić już w najbliższych dniach. Z pewnością "Okoń" przydałby się rzeszowskiej ekipie. Oprócz Okoniewskiego, zespół z Podkarpacia do tej pory zakontraktował tylko dwóch polskich jeźdźców na pozycję seniora. - Na tę chwilę nie wiem, jak to wygląda, to jest sprawa Rafała i szefowej. Jest podany, ja go widzę w składzie, ale czy będzie, to się dopiero okaże - powiedział Janusz Ślączka w rozmowie z Gazetą Wyborczą Rzeszów.
Szkoleniowiec PGE Marmy w weekend będzie miał okazję sprawdzić dyspozycję swoich podopiecznych w treningach punktowanych z Grupą Azoty Unią Tarnów. - W niedzielę pojadą wszyscy, bo będzie Ljung, Nicholls, Larsen, Klindt, Miesiąc, Kuciapa, Sówka, Gaschka i Rempała. W Tarnowie ma nie być Hancocka, więc może któregoś zagranicznego zawodnika damy do Tarnowa - stwierdził Ślączka.
Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów