Marcel Szymko bardzo dobrze jeździł pod koniec minionego sezonu, jednak po przejściu do grona seniorów ma świadomość, że ciężko mu będzie znaleźć dla siebie miejsce w macierzystym klubie. - Będę się rozglądał za wypożyczeniem do klubu pierwszoligowego. Miałem też opcje z drugiej ligi, jednak nie doszedłem do porozumienia z potencjalnym pracodawcą. Oczywiście jak ktoś się zgłosi, podejmę rozmowy - powiedział gdańszczanin.
Szymko nie wyklucza też pozostania w macierzystym klubie. - Są co prawda małe szanse na moje pozostanie w Gdańsku, jednak jak byłaby taka możliwość, żebym był w składzie jako zawodnik oczekujący i byłaby to lepsza opcja, niż jazda w I lidze, to czemu miałbym z tego nie skorzystać - przyznał szczerze wychowanek Renault Zdunek Wybrzeża w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!