Stelmet Falubaz Zielona Góra sięgnął po złote medale DMP. Ostateczne rozstrzygnięcie miało jednak miejsce w okolicznościach, które śmiało można nazwać skandalicznymi. Unibax Toruń odmówił startu w tym spotkaniu. Zachowaniem toruńskiej ekipy jest zbulwersowany prezes ENEA Ekstraligi. - Wydarzenia z niedzielnego wieczoru podważają wiarygodność dyscypliny i są skierowane przeciwko całemu środowisku żużlowemu w Polsce. Do dzisiaj nie mogę uwierzyć w to co się stało. Podważona została fundamentalna zasada rywalizacji sportowej, w której uczestniczy się do końca pokazując ducha walki, charakter i wytrwałość. Te wydarzenia będą długo kładły się cieniem na całej dyscyplinie. Zrobimy wszystko, aby taka sytuacja nigdy więcej się nie powtórzyła. Najbardziej mi żal kibiców, tych na stadionie, tych przed telewizorami i tych, którzy byli w drodze z Torunia do Zielonej Góry. To nigdy nie powinno mieć miejsca! - powiedział dla SportoweFakty.pl Wojciech Stępniewski.
Prezes Enea Ekstraligi przyznaje, że przed spotkaniem nie podejmował działań, aby mecz ostatecznie został rozegrany. - O fakcie zagrożenia nie odbycia się finału poinformował mnie osobiście Prezes Falubazu Marek Jankowski, po moim przybyciu na stadion ok godz. 16.00. Oficjalnie o złożeniu oświadczenia przez Sławomira Kryjoma o odmowie startu poinformował mnie Przewodniczący Jury Stanisław Bazela. Wówczas strona zielonogórska próbowała nawiązać kontakt z osobami decyzyjnymi z toruńskiego klubu - wyjaśnił Stępniewski
Już wcześniej informowaliśmy o tym, jakie kary mogą spotkać toruńską drużynę. Nie jest wykluczone, że pod koniec tygodnia poznamy rozstrzygnięcia w tej sprawie. Speedway Ekstraliga zadecydowała bowiem o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego przeciwko Unibaksowi. - W dniu dzisiejszym Zarząd Enea Ekstraligi wszczął z urzędu postępowanie dyscyplinarne przeciwko klubowi z Torunia. Sprawą niezwłocznie zajmie się Komisja Orzekająca Ligi jako organ dyscyplinarny, a instancją odwoławczą jest Trybunał Związku. Katalog kar określa regulamin dyscyplinarny i odszkodowanie, które wynika z regulaminu nie jest jedyną sankcją, która może dotknąć klub popełniający tego typu przewinienia - zakończył Wojciech Stępniewski.
Posiedzenie Komisji Orzekającej Ligi będzie miało miejsce 28 września br. (w sobotę) w siedzibie spółki w Bydgoszczy. O godz. 11 Komisja zajmie się wnioskiem skierowanym do klubu Unibax, a o godz. 13.30 wnioskiem w sprawie menadżera Sławomira Kryjoma.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Zobacz jak Unibax opuszcza stadion w Zielonej Górze
{"id":"","title":""}
Materiał przygotowany i dostarczony przez Enea Ekstraliga/x-news. Na podstawie warunków licencyjnych jest on dostępny wyłącznie na terenie Rzeczypospolitej Polskiej.
Nie chcieli jechać w EL ,więc nie powinni tam być !
Takie jest moje zdanie .
Jeżeli Unibax nie dostanie takiej surowej kary ,to jaja zacz Czytaj całość