Sławomir Kryjom: Nie czujemy się gorsi od Włókniarza

W niedzielę Dospel Włókniarz podejmie Unibax w rewanżowym meczu półfinałowym ENEA Ekstraligi. - Będziemy gryźć każdy centymetr toru - zapewnia Sławomir Kryjom.

Wydaje się, że w lepszej sytuacji przed rewanżowym pojedynkiem półfinałowym w Częstochowie jest Dospel Włókniarz. Lwy poległy w Toruniu różnicą ośmiu punktów, co może satysfakcjonować kierownictwo i kibiców ekipy spod Jasnej Góry. Sławomir Kryjom przestrzega jednak przed nadmiernym entuzjazmem, gdyż częstochowian czeka jeszcze wiele pracy w rewanżu. - Presja własnej publiczności ma duży wpływ na wynik. Myślę, że w Toruniu mój zespół nie do końca udźwignął presję. Atmosfera na Motoarenie była wspaniała i w pierwszych wyścigach wyraźnie zawodnicy nie mogli się odnaleźć. Wszystko się może zdarzyć. Widziałem radość częstochowian, jakby wygrali przynajmniej Ligę Mistrzów. Trochę byłem zaskoczony, bo przecież obie drużyny czeka mnóstwo pracy w drodze do finału - powiedział menadżer Unibaksu Toruń na łamach Gazety Pomorskiej.

Podczas spotkania w rundzie zasadniczej, Dospel Włókniarz nie dał szans Aniołom, pokonując zespół z Grodu Kopernika 54:36. - Gospodarze pojadą na torze, na którym jeździli do tej pory. Jeśli coś zmienią, to tylko będzie z korzyścią dla nas. Przegraliśmy wysoko w rundzie zasadniczej, ale przypomnijmy sobie okoliczności. Dwa dni wcześniej rozbił się Chris Holder, co miało ogromny wpływ na wartość mentalną naszej drużyny. Po kontuzji wrócił Adrian Miedziński, Tomasz Gollob jechał z kontuzją kręgosłupa, nie są tajemnicą jego problemy z dyskopatią i nie czuł się najlepiej. Tamten mecz to przeszłość. Będziemy gryźć każdy centymetr toru i nie czujemy się gorsi od Włókniarza - dodał Sławomir Kryjom.

Pierwszy bieg pojedynku w Częstochowie zaplanowano na godzinę 16:00. Pół godziny wcześniej odbędzie się próba toru, natomiast o 15:45 zawodnicy oby drużyn wyjadą do prezentacji.

źródło: Gazeta Pomorska - pomorska.pl

Komentarze (333)
avatar
leonsjo
6.09.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Toruń pokaże klase,wierzę w to!!! 
avatar
Romek Atomek
6.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pytanie do Częstochowskich kibiców (oraz tych, którzy posądzają Adriana Miedzińskiego o "bandycką" jazdę:
Czytaj całość
avatar
paulikus
6.09.2013
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Najbardziej mnie bawi,jak oskarża się Toruń o kibicostwo sukcesu - rok temu na lipcowym meczu Unibaxu z Włókniarzem w klatce siedziała garstka kibiców z Czewy. Mąż mówił, że jednym maluchem prz Czytaj całość
torstein
6.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Kryjom, ty często bywasz zaskoczony, bo jesteś jedynie trybikiem układu z Torunia. nie masz drużyny tylko zebrane indywidualności które pracują w atmosferze fabryki, każdy przy swojej maszynce, Czytaj całość
Jak Feniks z popiołu
6.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czewa to beknie.