6 
W minionym tygodniu na torze w Rzeszowie odbył się kilkakrotnie przekładany egzamin licencyjny. Jednym z uczestników był Kamil Wieczorek, wychowanek miniżużlowego klubu MKMŻ Rybki Rybnik. Sam zawodnik nie bez powodu jest zadowolony ze swojego występu. Lepszy od Wieczorka podczas egzaminacyjnych jazd był tylko Krystian Rempała, syn dobrze znanego na Górnym Śląsku Jacka Rempały.
- Sama jazda nie sprawiła mi żadnych trudności. Tor był bardzo dobrze przygotowany i dobrze się na nim czułem. Co prawda przed wyjazdem byłem zestresowany, ale gdy już wsiadłem na motocykl wszystko ze mnie zeszło i jazda sprawiała mi przyjemność. Bardziej obawiałem się testu teoretycznego, ale i tu wszystko poszło bardzo dobrze - powiedział Kamil Wieczorek.
Do egzaminu jeździec przystępował jako zawodnik Rybek Rybnik. Jak sam mówi, zmiana rozmiaru toru przyszła mu wyjątkowo łatwo. - Przejście z miniżużla na duży nie sprawiło mi żadnego kłopotu, jedynie są większe prędkości, ale to nie jest dla mnie przeszkodą, ponieważ lubię szybką jazdę - wspomniał Wieczorek.
W najbliższą środę odbędzie się pierwsza runda Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski. Warto wspomnieć, że w barwach rybnickiej drużyny oprócz Kacpra Woryny i Kamila Wieczorka wystąpi jeden z zawodników Startu Gniezno. Prezes klubu przy Gliwickiej 72 pokusił się o wypożyczenie na te rozgrywki Łukasza Michałka oraz Dawida Dąbka.
Dla Kamila Wieczorka środowe zawody w Tarnowie będą niezwykle ważnym wydarzeniem. Bowiem będzie to jego debiut w oficjalnej imprezie. Jak każdy młody zawodnik pragnie zaprezentować się z jak najlepszej strony. - Nie odczuwam szczególnej presji, ale nie mogę się doczekać startu w pierwszych moich oficjalnych zawodach. Chciałbym przede wszystkim nabrać doświadczenia i zaprezentować się z jak najlepszej strony - tłumaczy Kamil Wieczorek.
Nowy nabytek ŻKS ROW Rybnik dopiero pod koniec kwietnia przyszłego roku będzie mógł ścigać się w spotkaniach ligowych, choć już teraz planuje walkę o miejsce w pierwszym składzie obok Kacpra Woryny. Do tego czasu zawodnik będzie nabierał niezbędnego doświadczenia, biorąc udział w starciach
młodzieżowych.
- W lidze będę mógł występować dopiero w przyszłym sezonie gdy ukończę 16 lat. Do tego czasu mam zamiar nabyć potrzebne do tego doświadczenie, które pozwoli mi o walkę w składzie ŻKS ROW Rybnik. Zawsze moim marzeniem była jazda w Rybnickiej drużynie. Mam nadzieję, że w przyszłości drużyna z Rybnika będzie występować w Ekstralidze, a ja znajdę miejsce w składzie - powiedział Wieczorek.
Młody zawodnik realnie patrzy na swoje możliwości. Póki co, nie liczą się dla niego wygórowane wyniki i prestiż. Okazuje się, że dla niego najważniejsze jest wolne i skuteczne nabieranie doświadczenia. - Przede wszystkim chciałbym objechać cały sezon bez kontuzji. Zdobywanie doświadczenia na różnych torach i dobra jazda to moje cele na ten sezon - zakończył Kamil Wieczorek.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Rozwiń odpowiedzi (1) 
