Nicki Pedersen: Lekarz kazał mi odpocząć

W niedzielę [tag=54]Nicki Pedersen[/tag] miał wziąć udział w turnieju jubileuszowym Fredrika Lindgrena w Wolverhampton. Duńczyk jednak ze względu na upadek podczas jednego z treningów, musiał się wycofać.

W tym artykule dowiesz się o:

Zdarzenie miało miejsce w środę, a później trzykrotny indywidualny mistrz świata wystartował jeszcze w turnieju pożegnalnym Tomasa Topinki w King's Lynn. Duńczyk po tych zawodach nie czuł się najlepiej, a po nieprzespanej nocy udał się do specjalisty. - Lekarz kazał mi odpocząć i zalecił masaże - tłumaczy niespełna 36-letni żużlowiec.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie nowy fan page na Facebooku. Zapraszamy!

- To dla mnie ważne, żeby na początku sezonu spędzić trochę czasu na torze, ale mistrzostwa świata są moim priorytetem i muszę szanować to co dzieje się z moim ciałem i to co mówi mi lekarz - dodaje Duńczyk, który chce być w jak najlepszej formie przed inaugurującym sezon turniej Grand Prix Nowej Zelandii w Auckland.

Fredrik Lindgren szybko znalazł zawodnika, który w "Fast Freddie Challenge" zastąpi Pedersena. Zaproszenie od Szweda przyjął Darcy Ward.

Mistrzostwa świata są dla Nickiego Pedersena priorytetem
Mistrzostwa świata są dla Nickiego Pedersena priorytetem
Komentarze (91)
avatar
rzeszowiak
10.03.2013
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
do Bydziak71: Czytaj całość
avatar
rzeszowiak
10.03.2013
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
do jadowity: Czytaj całość
avatar
rzeszowiak
10.03.2013
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
do wacek: No raczej to na dobre dla waszego jakze skromnego budżetu by nie wyszło hahahah - trolu won z tego tematu. 
avatar
rzeszowiak
10.03.2013
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
do wacek: Tylko że to Falubaz u was wtedy jechał ,a wy w pierwszej kolejnce przyjeżdżacie z tą całą zbieraniną do Rzeszowa, gdzie sezon temu dostaliście łupnia do 34. 
avatar
rzeszowiak
10.03.2013
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
do gacek: Czytaj całość