Martin Vaculik: Grand Prix to tylko nazwa

Debiut Martina Vaculika w turnieju Grand Prix wypadł okazale. Słowak w zeszłym roku triumfował w zawodach w Gorzowie Wielkopolskim.

W tym artykule dowiesz się o:

Po zakończeniu zmagań na żużlowych torach, słowacki żużlowiec otrzymał zaproszenie od władz cyklu do startu w tegorocznych mistrzostwach świata. Jako pełnoprawny uczestnik Grand Prix Martin Vaculik wystąpi już 23 marca w Auckland. 22-latek nie obawia się rywalizacji z najlepszymi zawodnikami globu. - Grand Prix jest wyjątkowe, ale nie różni się od innych zawodów, meczów ligowych. To dokładnie te same rzeczy, na tych samych motocyklach, cztery okrążenia, te same miejsca i zawodnicy. Grand Prix to tylko nazwa zawodów - to wszystko. Pokonywałem tych zawodników w lidze, więc dlaczego nie mogę tego zrobić w Grand Prix? - powiedział Słowak w rozmowie z portalem speedwaygp.com.

Pochodzący z Żarnowicy były jeździec klubów z Krosna, Gdańska, Rzeszowa ma już za sobą udany start w turniejach Grand Prix oraz występy w najsilniejszych ligach świata. Zawodnicy rywalizujący o mistrzostwo świata nie robią na nim dużego wrażenia. - To nie problem pokonać ich wszystkich w jednych zawodach, ponieważ zawodnicy z innych klubów, którzy nie są w Grand Prix jak Piotr Protasiewicz i Grzegorz Walasek mogą być silniejsi od zawodników z cyklu - przyznał Martin Vaculik.

Martin Vaculik w 2013 roku będzie rywalizował o miano najlepszego na świecie
Martin Vaculik w 2013 roku będzie rywalizował o miano najlepszego na świecie
Komentarze (32)
avatar
yes
10.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
do Nevermore i białoniebieski1966: SF fiszą, że następstwem zmiany sposobu logowania będzie podnisienie jakości dyskusji i komentarza. Zapominają, że o poziomie decyduje poziom uczestników a ni Czytaj całość
avatar
RECON_1
10.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jesli Vacl bedzie mial co najmniej taka forme jak w tym roku to mysle ze moze spokojnie sie utrzymac wpierszej osemce i jeszce zdrowo namiesza w czolowce, oby tylko bez konntuzji:) 
avatar
RECON_1
10.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jesli Vacl bedzie mial co najmniej taka forme jak w tym roku to mysle ze moze spokojnie sie utrzymac wpierszej osemce i jeszce zdrowo namiesza w czolowce, oby tylko bez konntuzji:) 
avatar
biało niebieski 1966
9.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Martin cztery razy w lewo i do przodu.Bo na tym to polega a Walas pyskacz i Pepe bączek zaliczą najwyżej dwa okrążenia.Potem stwierdzą,że im za to nie płacą.Nie chwal ich,bo są tego nie warci. 
Kibic UT
9.02.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Martin powodzenia w Grand Prix .