108 
Trzon ekipy Lechmy Start Gniezno powinni tworzyć Matej Zagar, Antonio Lindbaeck oraz Sebastian Ułamek. Ważnym elementem zespołu z pierwszej stolicy Polski będzie Piotr Świderski. To od jego dyspozycji będzie dużo zależeć.
Rok 2012 nie był udany w wykonaniu "Świdra". Sezon zaczął się dla niego dosyć późno, ponieważ leczył on poważną kontuzję nogi, której nabawił się pod koniec 2011 roku jeszcze jako zawodnik Betard Sparty Wrocław. Jeżdżąc dla Lotosu Wybrzeża Gdańsk jego forma była daleka od oczekiwanej przez tamtejszy klub, kibiców oraz przede wszystkim jego samego. Po długiej rekonwalescencji wygląda na to, że uraz nie daje mu się już we znaki. - Przygotowania idą w dobrym kierunku. Jak widać po moich osiągnięciach w galach lodowych, forma jest (śmiech) - stwierdził. We wspomnianych przez Świderskiego turniejach na lodowiskach, w Opolu i Częstochowie, zwyciężał.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Gnieźnieńska drużyna na tle innych ekstraligowych ekip nie wypada najgorzej, a nawet całkiem nieźle. Działacze tego klubu nie próżnowali w najgorętszym czasie okresu transferowego. - Szanse wszyscy mamy równe. Startujemy od zera. Żadna drużyna nie ma handicapów. Na obecnym etapie każdy z nas ma szanse na mistrzostwo Polski i nieszczęsny spadek. Wierzę, że moją drużynę, Start Gniezno, będzie stać na walkę o te najwyższe cele, a nie o utrzymanie - ocenił Piotr Świderski, który w sezonie 2013 w Ekstralidze będzie legitymował się KSM-em 4,27.
Rozwiń odpowiedzi (1) 
