Tomasz Chrzanowski: Chciałem zostać w Wybrzeżu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W piątek Tomasz Chrzanowski zdecydował się na podpisanie kontraktu z GTŻ Grudziądz. Wychowanek toruńskiego klubu prowadził także rozmowy ze swoim dotychczasowym pracodawcą.

Były uczestnik cyklu Grand Prix w ubiegłym sezonie był jednym ze słabszych punktów gdańskiego zespołu, a przez wielu kibiców został okrzyknięty głównym winowajcą spadku Wybrzeża z Enea Ekstraligi. 32-latek chciał pozostać w gdańskiej drużynie i pomoc jej w awansie z pierwszej ligi. - Chciałem zostać w Wybrzeżu i prowadziliśmy rozmowy na ten temat, ale wciąż brakowało konkretów. Zależało mi na tym by jak najszybciej wyjaśnić kwestię przynależności klubowej i jak najszybciej rozpocząć przygotowania do sezonu. To zawsze większy komfort, gdy szybko poukłada się te sprawy i można skupić się tylko na budowaniu formy i parku maszyn - powiedział Tomasz Chrzanowski w rozmowie z portalem trojmiasto.pl.

Wychowanek Apatora Toruń jest już rozliczony z Wybrzeżem Gdańsk. Jest on trzecim seniorem w kadrze GTŻ. Wcześniej umowami z tym klubem związali się Chris Harris i Andriej Karpow.

Z kolei gdańszczanie skład zespołu mają skompletować do końca roku. Blisko jazdy w drużynie znad morza są Thomas H. Jonasson, Artur Mroczka, Zbigniew Suchecki i Renat Gafurow.

Źródło: trojmiasto.pl

Źródło artykułu: