Dudek się dogada czy odejdzie?

Patryk Dudek wciąż nie podpisał kontraktu ze Stelmetem Falubazem Zielona Góra. Wkrótce odbędą się kolejne rozmowy zawodnika ze swoim klubem.

- Mamy ważne kontrakty z Piotrem Protasiewiczem, Andreasem Jonssonem i Aleksem Łoktajewem. Na tej podstawie będziemy budować skład. W pierwszej kolejności będziemy dalej rozmawiać z Patrykiem Dudkiem. Nic się nie zmienia. To jest ta czwórka, którą chcielibyśmy zachować przed sezonem 2013. Później będziemy trzymać się naszej zapowiedzi i wzmocnimy skład, mimo tego, że KSM będzie niższy. Będzie trudniej, ale na pewno sobie poradzimy - mówi w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Marek Jankowski z zielonogórskiego klubu.

Między juniorem Stelmetu Falubazu Zielona Góra a klubem wciąż są rozbieżności. Kibice nie wyobrażają sobie, że Dudka może zabraknąć w składzie zielonogórskiej ekipy, ale dopóki kontrakt nie zostanie podpisany niczego nie można wykluczać. - Nie mamy podpisanego kontraktu z Patrykiem Dudkiem, więc nie mogę na sto procent powiedzieć, że ten zawodnik zostanie w Zielonej Górze. Jestem optymistą w tej sprawie, ale dopóki nie będzie podpisów Patryka, czy jego rodziców i klubu, to nie ma kontraktu na sezon 2013. Pewność jest tylko w przypadku żużlowców z ważnymi umowami. Cały czas rozmawiamy z rodzicami Patryka, kolejna tura rozmów będzie już w tym tygodniu. Jeżeli obie strony nie dogadają się co do warunków, to nie można wykluczyć żadnej ewentualności. Podkreślam jednak, że zarówno my jak i sam zawodnik chcemy, aby Patryk Dudek był zawodnikiem Stelmetu Falubazu Zielona Góra. Na pewno żadna inna deklaracja z naszej strony nie padnie - przekonuje Marek Jankowski.

Różnice pomiędzy Dudkiem a Falubazem istnieją, ale jak podkreśla członek zarządu ZKŻ SSA nie są one duże, co pozwala wierzyć w pozytywne zakończenie negocjacji. - Poczekajmy aż temat się wyjaśni. Jestem przeciwny, żeby komentować szczegóły naszych rozmów. To biznes, rozmowy dwóch partnerów w kontekście sezonu 2013. Jak się nie dogadamy, to się nie dogadamy. Rozbieżności są, bo gdyby ich nie było, kontrakt z Patrykiem Dudkiem byłby już podpisany, ale o żadnych kosmicznych rozbieżnościach nie ma mowy. Patryk otrzymał znacznie lepszą propozycję, niż w mijającym sezonie - kończy Jankowski.

Komentarze (137)
unista 1938
20.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dudek prowadzi bardzo zaawansowane rozmowy z Lesznem. To taki mały rewanż Józefa na Robercie za Hampela. 
avatar
WioMyszaata
20.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystko OK kurde rozmowy muszą być, chłopak jeździ dobrze to musi też mieć to odzwierciedlenie jakieś w wynagrodzeniu. Jednak wkurza mnie to że, wszyscy uważają Patryka jak dzieciaka z przedsz Czytaj całość
avatar
spy
20.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale miałeś koszmaraa...Nię śpij tak długo bo już po 12stej,wez się wreszcie za robotę. 
avatar
ksfxyz
20.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dudek odchodzi, Saszka wypożyczony ..Hampel w Falubazie ;/ 
avatar
pawel22zg
20.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powiem za wszyskich fanatyków Falubazu
nie bedzie Dudka niema Falubazu....
Juz dowchan nie walczył o zengote żeby został jak oleje Dudka......
będą gwizdy i ludzie oleja żużel i na Stelmet cho
Czytaj całość