Była to też okazja, aby pożegnać toromistrza Stanisława Kaźmierczaka. - Z naszym toromistrzem żegnamy się tylko i wyłącznie ze względu na jego dostojny wiek, bo proszę pamiętać, że ma już 82 lata - wytłumaczył prezes Unii Józef Dworakowski.
Z leszczyńskim klubem Kaźmierczak związany był o 1992 roku. - Przeżyłem tu pięciu prezesów i ośmiu trenerów, to chyba najgorszy nie byłem? - zastanawiał się. Współpracę z nim chwalił sobie m.in. Jarosław Hampel, który stwierdził, że jest on prawdziwym mistrzem w przygotowaniu toru.
Źródło: Radio Elka - elka.pl