W tym artykule dowiesz się o:
Sławomir Musielak jest mocno poobijany, ale zapewnia, że wystartuje w najbliższym meczu swojej drużyny. - Obowiązkowo jadę w meczu z Opolem. Chcę pomóc zespołowi w odrobieniu dwunastopunktowej straty i uzyskaniu awansu do finału. Będziemy musieli radzić sobie bez Piotrka Dyma. Skorzystamy zapewne z zastępstwa zawodnika - powiedział wychowanek Unii Leszno w rozmowie z Radiem Elka.
Źródło artykułu: