14 
Stal Gorzów we wtorek w Zielonej Górze była bliska zwycięstwa. Ostatecznie mecz zakończył się remisem, to jednak gorzowianom dało dwa punkty do ligowej tabeli. - Myślę, że remis jest sprawiedliwym wynikiem - mówił po meczu Tomasz Gollob, kapitan Stali, który był najlepszym zawodnikiem tego pojedynku.
To spotkanie miało większą wagę dla ekipy zielonogórskiej, jednak oba zespoły wciąż walczą o pierwszą czwórkę. - To zwycięstwo zbliża nas dużymi krokami do play-offów, a na to bardzo mocno pracujemy - powiedział zawodnik żółto-niebieskich. Kapitan Stali w końcu doczekał się dobrego wyniku w swoim wykonaniu. - Cieszę się ze swojego wyniku, cieszę się, że drużyna dobrze pojechała, była dobrze prowadzona - dodał zdobywca IMŚ z 2010 roku.
Tomasz Gollob w Zielonej Górze jechał pod numerem 2, co mogło zmienić nieco przebieg spotkania. - Myślę, że to zaskoczyło drużynę gospodarzy - ocenił ten manewr taktyczny zawodnik Stali. - Nikt u nich nie był na to przygotowany. Dla mnie to była normalna rzecz, to po prostu praca do wykonania - powiedział podopieczny Piotra Palucha.
Mimo bardzo dobrej jazdy Tomasz Gollob wciąż ma zastrzeżenia do swojego sprzętu. - Problemy sprzętowe są nadal, natomiast ja się nie zrażam i staram się jechać do przodu - stwierdził Gollob. - Nie jest jeszcze tak, jakbym chciał - dodał. A jak to będzie wyglądało w najbliższych dniach w wykonaniu kapitana żółto-niebieskich? - Ile będę w stanie wykrzesać z sprzętu to będę próbował to czynić - odparł.
Sytuacja w tabeli nie jest jeszcze jasna, jednak jest szansa, że w półfinale play-off ponownie dojdzie do pojedynku derbowego pomiędzy Stalą, a Falubazem. Co o tym myśli Tomasz Gollob? - Widać, że chyba dobrze nam się jeździ w Zielonej Górze. Poradziliśmy sobie w tym meczu - powiedział kapitan Stali. - Jeżeli chcemy jechać o tytuł, jeżeli chcemy walczyć o najwyższe cele to z każdym zespołem trzeba umieć walczyć - zakończył.
