Gorszące reality show w Gorzowie!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po niemal godzinie gorszących scen w parkingu stadionu w Gorzowie sędzia Marek Wojaczek zdecydował się na przerwanie spotkania Stal z Falubazem.

Informacja o śmierci Lee Richardsona została podana na stadionie w Gorzowie po siódmym biegu. Kibice przyjęli ją grobową ciszą. Sędzia Marek Wojaczek udał się na naradę do parkingu. Po kilku minutach rozmowy z zawodnikami zdecydowano o oddaniu Brytyjczykowi hołdu minutą ciszy i kontynuowaniu zawodów. Piotr Protasiewicz w rozmowie z dziennikarzem TVP Sport przyznał jednak, że w tej chwili w głowie nie ma myśli o ściganiu się na torze. Oburzeni taką decyzją komentatorzy Rafał Darżynkiewicz i Krzysztof Cegielski zdecydowali się na przerwania komentowania.

W biegu nr 9 Jonas Davidsson zjechał z toru od razu po starcie, a Rune Holta przejechał cztery okrążenia bardzo asekuracyjnie. Podobnie w kolejnym wyścigu zachowali się Piotr Protasiewicz i Adam Strzelec.

Później w parkingu nastąpiły wydarzenia, które nie powinny mieć miejsca i które otwarcie należy nazwać skandalem! Zawodnicy Falubazu wyraźnie nie chcieli jechać w kolejnych wyścigach i podjęli decyzję, że do kolejnych biegów nie wyjadą. Kibice z Zielonej Góry opuścili stadion. Prezes klubu Robert Dowhan poparł swoich żużlowców, po kilkunastu minutach został wyproszony z parkingu.

Przez kolejne pół godziny w parkingu trwały nerwowe narady, rozmowy z sędzią, padały niecenzuralne słowa... Marek Wojaczek udał się do parkingu, gdzie odbył kolejną nerwową rozmowę z kierownikiem Falubazu Piotrem Kuźniakiem zarzucając mu chęć oszukania go. Doszło do tak kuriozalnej sytuacji, że jeden z członków zespołu Falubazu przyznał, że zawodnicy tej drużyny nie będą wyjeżdżać, bo... mają problemy sprzętowe. Wojaczek zagroził kierownictwu zespołu odebraniem licencji.

Sędzia udał się na stronę i prawdopodobnie rozmawiał z osobami decyzyjnymi w ENEA Ekstralidze i GKSŻ. W tym czasie do ekipy gości podszedł Tomasz Gollob i zaproponował, by nie wyjeżdżać do kolejnych biegów, które zakończą się  w związku z tym wynikiem 0:0.

Marek Wojaczek wreszcie jednak podjął decyzję o przerwaniu meczu. Weryfikacja wyniku i ewentualne dalsze kroku mają być podjęte przez władze ligi w późniejszym terminie.

Widzom TVP Sport, która transmitowała na żywo całe zamieszanie w parkingu, został zafundowany żenujący spektakl, gorszące reality show. Wszystko w cieniu ogromnej tragedii jaka dotknęła żużlowy świat.

Stelmet Falubaz Zielona Góra - 21 1. Andreas Jonsson - 4+1 (2,1,1*) 2. Aleksandr Łoktajew - 0 (0,d,w) 3. Jonas Davidsson - 1+1 (0,1*,d,w) 4. Rune Holta - 4 (1,2,1) 5. Piotr Protasiewicz - 6 (0,3,2,1) 6. Patryk Dudek - 6 (3,3,0) 7. Adam Strzelec - 0 (w,-,0)

Stal Gorzów - 44 9. Tomasz Gollob - 5 (t,2,3) 10. Michael Jepsen Jensen - 9+2 (3,1*,2*,3) 11. Matej Zagar - 7+2 (3,2*,2*) 12. Niels Kristian Iversen - 8+1 (2*,3,3) 13. Krzysztof Kasprzak - 9+1 (1*,3,3,2) 14. Adrian Cyfer - 1 (1,0) 15. Bartosz Zmarzlik – 5 (2,1,2,0) Bieg po biegu: 1. Dudek, Zmarzlik, Cyfer, Strzelec (w) 3:3 (3:3) 2. Jensen, Jonsson, Zmarzlik, Łoktajew 4:2 (7:5) 3. Zagar, Iversen, Holta, Davidsson 5:1 (12:6) 4. Dudek, Zmarzlik, Kasprzak, Protasiewicz 3:3 (15:9) 5. Iversen, Zagar, Jonsson, Łoktajew (d/4) 5:1 (20:10) 6. Kasprzak, Holta, Davidsson, Cyfer 3:3 (23:13) 7. Protasiewicz, Gollob, Jensen, Dudek 3:3 (26:16) 8. Kasprzak, Protasiewicz, Jonsson, Zmarzlik 3:3 (29:19) 9. Gollob, Jensen, Holta, Davidsson (d/start) 5:1 (34:20) 10. Iversen, Zagar, Protasiewicz, Strzelec 5:1 (39:21) 11. Jensen, Kasprzak, Łoktajew (w/2min), Davidsson (w/2min) 5:0 (44:21)

Źródło artykułu: