Podczas weekendu Pedersen gościł m.in. w Brenderup, gdzie wspierał tamtejszy klub w zbiórce funduszy. W tym samym czasie, członkowie jego teamu wybrali się na tor gokartowy. Duńczyk znalazł także czas na rozmowy z teamem dotyczące sezonu 2012 oraz na wspólny obiad i oglądanie zawodów crossowych.
- Za nami fantastyczny dzień. Na początek udaliśmy się do BIF na imprezę okolicznościową. Tam jeździłem na rowerze treningowym, a chłopaki z teamu dopingowali mnie. Następnie odbyliśmy spotkanie w warsztacie, gdzie rozmawialiśmy o przyszłości i planach na sezon 2012. Na koniec zaprosiłem wszystkich do restauracji na wyśmienity stek, a później oglądaliśmy zawody crossowe. Bardzo się cieszę, że mogłem spędzić cały dzień wraz ze swoim teamem. Było naprawdę fajnie - podsumował cały dzień Nicki Pedersen.
Źródło: nickipedersen.com