Komarnicki nawołuje do ogólnopolskiej dyskusji o zarobkach żużlowców!

Bardzo surowe kary nałożone przez Główną Komisję Sportu Żużlowego na kluby mające trudności z uzyskaniem licencji na starty w sezonie 2012 są ostatnio głównym tematem rozmów kibiców żużla. Zdaniem prezesa Stali Gorzów Władysława Komarnickiego, trzeba zastanowić się nad zmniejszeniem zarobków zawodników.

- Jeżeli te kary nałożone zostały zgodnie z regulaminem, to o czym tu dyskutować? - stwierdził w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Władysław Komarnicki. - Wynikiem tych kar, tej sytuacji, powinna być wielka dyskusja w Speedway Ekstralidze pomiędzy prezesami wszystkich klubów. Trzeba natychmiast zweryfikować płace dla zawodników. Jeżeli tego nie zrobimy, to tych kar będzie jeszcze więcej. Coraz więcej klubów będzie upadać - zaznaczył szef gorzowskiego żużla.

Zdaniem Komarnickiego kary nałożone przez Główną Komisję Sportu Żużlowego powinny być sygnałem dla włodarzy polskich klubów do rozpoczęcia ogólnopolskiej debaty na temat zarobków zawodników. - Kary GKSŻ dla klubów powinny spowodować jedną rzecz, a mianowicie rozpocząć wielką dyskusję pomiędzy prezesami Speedway Ekstraligi, jak obniżyć uposażenia finansowe pracowników i zawodników. Roszczenia bowiem idą coraz bardziej w górę, a kluby mają coraz mniej pieniędzy.

GKSŻ oprócz kar finansowych kilku klubom przyznała ujemne punkty na starcie rozgrywek. Ukarani masowo zabrali się za pisanie odwołań. - Nie chcę wypowiadać się w tej sprawie, gdyż jest to indywidualna sprawa każdego z tych klubów. Nie jestem prezesem Speedway Ekstraligi i nie dotyczy mnie to. Nie mam więc zamiaru komentować tej sprawy - zakończył Komarnicki.

Stal Gorzów była jednym z tych klubów, na które Główna Komisja Sportu Żużlowego nie nałożyła żadnej kary. Niemniej jednak brązowy medalista Drużynowych Mistrzostw Polski z sezonu 2011 również nie od razu otrzymał bezwarunkową licencję na starty w Speedway Ekstralidze. Gorzowianie, jako organizatorzy imprez rangi światowej, na swoim stadionie musieli wybudować studzienkę do utylizacji ścieków powstałych przy myciu motocykli.

Komentarze (60)
avatar
Jacek
14.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pan Komornicki dostrzegł drzazgę na rozległym polu polskiego speedwaya i szuka sprzymierzeńców, aby pomogli mu ją dźwignąć. Belki w swym oku nie widzi. 
Grzesiek Tarnów
14.01.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dokładnie, dosyć już tych nawoływań pod publikę. Wszyscy doskonale wiedzą, że żaden regulamin nie będzie w stanie powstrzymać wydawanie kasy dla zawodników. Tu może jedynie pomóc rozsadek dział Czytaj całość
avatar
Jareqw
14.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Taa,nawoluje,a sam byl jednym z pierwszych co rozpoczal licytowanie i dawanie megakasy zawodnikom!! 
gul falubaz
14.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Władku litości ,to wy Prezesi nakręcacie cały czas zarobki żużlowców ,te piękne gadanie jest niepotrzebne ,bo mówicie jedno a robicie coś zupełnie innego ,wszyscy bez wyjątku ! Daruj Pan Czytaj całość
avatar
Zielonogórzanka
14.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Proponuję złotówkę za każdy zdobyty przez zawodnika punkt. I będzie po równo i sprawiedliwie.