Rafał Szombierski dla SportoweFakty.pl: W minionym sezonie nie miałem motywacji do jazdy

Rafał Szombierski ciągle nie wie w jakim klubie będzie startował w 2012 roku. Zawodnik w sobotę ma spotkać się z włodarzami Włókniarza. Szombierski nie ukrywa, że w sezonie nie mógł liczyć na wypłaty w terminie.

- Jadę teraz do Częstochowy na rozmowę w sprawie ewentualnych startów w przyszłym roku. Nie wiem do końca jak to ma wyglądać i jaki ma być skład zespołu, dostałem zaproszenie na rozmowę więc jadę. Nie można wykluczyć, że w kolejnym sezonie będę nadal jeździł dla Włókniarza. Mam też oferty z innych klubów, ale w tej chwili nie chciałbym tego tematu rozwijać - powiedział dla SportoweFakty.pl Rafał Szombierski.

Zawodnik bierze pod uwagę możliwość związania się z Włókniarzem nawet przy założeniu, że musiałby walczyć o miejsce w meczowym zestawieniu. Szombierski przyznaje jednocześnie, że ciągle nie otrzymał z klubu zaległych pieniędzy. - Gdybym miał być zawodnikiem oczekującym to po prostu walczyłbym o miejsce w składzie. To mogłoby mnie tylko dodatkowo mobilizować. W minionym sezonie nie miałem motywacji do jazdy. Nie dostawałem pieniędzy z klubu. Żadna wypłata nie pojawiła się na czas. Do dzisiaj nie otrzymałem należnej kasy. Ta sytuacja dołowała mnie w sezonie. Musiałem sam zapewniać sobie niezbędne środki. Myślę, że zmiany, które dokonują się teraz w częstochowskim klubie wyjdą mu na dobre. Gdyby miało zostać po staremu to chyba nie byłbym zainteresowany jazdą w barwach Włókniarza.

Rafał Szombierski rozpoczął już przygotowania fizyczne do przyszłorocznych rozgrywek. - Zacząłem już ćwiczyć z myślą o kolejnym sezonie. Na początek ogólnorozwojówka, do tego rower i biegi. Robię to na co pozwala mi pogoda. Powoli mam zamiar zabrać się za przygotowania pod względem siłowym. Być może wczesną wiosną pojeżdżę na crossie.

Źródło artykułu: