W spotkaniu 22. rundy rozgrywek II ligi sezonu 1996 pomiędzy zespołami LKŻ-u Lublin i ZKŻ-u Polmos Zielona Góra kibice obserwowali mały pojedynek z użyciem siły zawodników obu ekip.
W jednym z biegów na pierwszym wirażu upadł Tomasz Piszcz i sędzia natychmiast przerwał gonitwę. Zaaferowani walką na drugim łuku z nawierzchnią toru zapoznali się Grzegorz Walasek i Jerzy Mordel. Zrobiło się nerwowo. Zielonogórzanin uderzył pięścią zawodnika gospodarzy, a ten w "zrewanżował się" mu kopniakiem w tylną część ciała.
na Instagramie 
na Facebooku 
